Pamiętajcie, że to dopiero dyktatura w budowie. Oni są wciąż słabi. Co będzie jak będą silni?
#memy #memypolityczne #jebacpis #jebackonfe #bekazpisu #bekazkonfederacji #dyktaturawbudowie
@keborgan Rozumiem kontrowersję sytuacji (i całe nacechowanie emocjonalne), ale potrafię też zrozumieć, że wizję "dyktatury w budowie" mogły mieć osoby, które jechały na Marsze Niepodległości w latach rządów PO, bo tam policja też była wykorzystywana do niezbyt legalnych i demokratycznych czynności. I piszę tu o osobach dopiero na ten marsz jadących. Jakie wnioski mielibyśmy wyciągać z tamtych wydarzeń w kontekście zbliżających się wyborów?
Z góry proszę nie przyklejać mi sympatii politycznych.
@HollyMolly Nie wiem czy rozumiem pytanie, ale spróbuje odpowiedzieć.
Problem polega na tym, że milicja dalej jest używana do zwalczania przeciwników politycznych, a do tego mamy skrajnie upolitycznioną prokuraturę i coraz bardziej upolitycznione sądy.
Czyli jest dużo gorzej. Tak źle, że UE zaczyna tutaj interweniować, bo rodzi się tutaj dyktatura.
Zwycięstwo pisu i domknięcie sądów oznacza, że będą mogli robić co chcą i jak chcą. Teraz dają próbkę - czyli maksymalne złodziejstwo i bezkarność, oraz gnojenie wszystkich, których władza nie lubi.
W praktyce oznacza to, że następnych wyborów nie będzie. Konflikt z UE prowadzi też do polexitu. Poza unią jest szansa tylko w objęciach wołodii.
Zwycięstwo opozycji daje duże szanse na odwrócenie tego procesu, bo nie ma innej możliwości powrotu na drogę integracji europejskiej.
"Problem polega na tym, że milicja dalej jest używana do zwalczania przeciwników politycznych, a do tego mamy skrajnie upolitycznioną prokuraturę i coraz bardziej upolitycznione sądy." - to ogromny problem, ale problemem jest również to, że jednostkowe przypadki, często okraszone półprawdą i manipulacją, są używane do zbijania kapitału politycznego. Z każdej strony.
"Czyli jest dużo gorzej. Tak źle, że UE zaczyna tutaj interweniować, bo rodzi się tutaj dyktatura.
Zwycięstwo pisu i domknięcie sądów oznacza, że będą mogli robić co chcą i jak chcą. Teraz dają próbkę - czyli maksymalne złodziejstwo i bezkarność, oraz gnojenie wszystkich, których władza nie lubi." - wszyscy wiemy, na drodze do czego jesteśmy, ale z drugiej strony uważam za naiwne sądzenie, że dobra UE jakkolwiek przejmuje się naszym społeczeństwem. Chcę wierzyć, ale cynizm starej unii napawa mnie wątpliwościami.
"Zwycięstwo opozycji daje duże szanse na odwrócenie tego procesu, bo nie ma innej możliwości powrotu na drogę integracji europejskiej." - totalnie się nie zgadzam, nie sądzę, żeby jakikolwiek rząd miał ochoczo rezygnować z uprawnień i możliwości nadanych przez poprzedników. Tym bardziej, że główną siłą opozycyjną jest partia, która ma wspomniane przeze mnie epizody bezprawne i niedemokratyczne, i która również ma ludzi w tyłku (zmiana ordynacji wyborczej - zmieleni.pl, że tak tylko podsunę).
Podsumowując: rozumiem sympatię do opozycji, czy raczej niechęć do władzy (kurna mogłem wielkimi literami, bo zaraz mi pisowstwo przykleją), ale nie uważam, że ludzie, których znamy z polityki od dziesiątek lat, mieli nagle okazać się brzydzącymi się kłamstwem mężami stanu. I nie uważam też, że dalsza integracja europejska powinna być celem samym w sobie. Lepiej brać dobre wzorce i przeklejać je na nasz grunt, bo udzielenie kolejnych kompetencji krajowych UE (przypominam, że za to na chwilę obecną najbardziej odpowiada PiS, czym się swego czasu chwalili, zanim ogarnęli co mówią i co zrobili), bo jak będzie tylko taka opcja, to stara unia nas użyje i sprzeda.
@HollyMolly mógłbyś to podzielić na paragrafy, bo się czytać nie da? względnie rozdzielic cytat od komentarza?
@keborgan Nie mógłbym niestety, jestem skitrany na telefonie, bo mam służbę. Starałem się ładnie, czytelnie zredagować, ale po publikacji komentarza niewiele tej czytelności zostało.
@keborgan Zrobiłem co mogłem - wyszczególnilem cytaty przez cudzysłów i nowy wiersz oraz oddzieliłem je od komentarza myślnikiem.
@HollyMolly
to ogromny problem, ale problemem jest również to, że jednostkowe przypadki, często okraszone półprawdą i manipulacją, są używane do zbijania kapitału politycznego. Z każdej strony.
moim zdaniem to jest sedno polityki, z tym nic nie zrobisz - gorzej jak zaczynasz używać służb i podglądać innym karty, albo zaczynasz eliminować przeciwników (obie te rzeczy pis robił albo próbował).
wszyscy wiemy, na drodze do czego jesteśmy, ale z drugiej strony uważam za naiwne sądzenie, że dobra UE jakkolwiek przejmuje się naszym społeczeństwem. Chcę wierzyć, ale cynizm starej unii napawa mnie wątpliwościami.
myślę, że mimo wszystko dużą częścią tego sporu jest niekompatybilność dykatutry z demokracją.
totalnie się nie zgadzam, nie sądzę, żeby jakikolwiek rząd miał ochoczo rezygnować z uprawnień i możliwości nadanych przez poprzedników. Tym bardziej, że główną siłą opozycyjną jest partia, która ma wspomniane przeze mnie epizody bezprawne i niedemokratyczne, i która również ma ludzi w tyłku (zmiana ordynacji wyborczej - zmieleni.pl, że tak tylko podsunę).
oczywiście mam te same obawy - każdej władzy trzeba patrzeć na ręce. mam nadzieje, że obecna sytuacja zaszczepiła trochę ludzi i będą się domagać przywrócenia standardów, zamiast czekać kolejne 8 lat.
Lepiej brać dobre wzorce i przeklejać je na nasz grunt, bo udzielenie kolejnych kompetencji krajowych UE (przypominam, że za to na chwilę obecną najbardziej odpowiada PiS, czym się swego czasu chwalili, zanim ogarnęli co mówią i co zrobili), bo jak będzie tylko taka opcja, to stara unia nas użyje i sprzeda.
Gdy korona królewstwa polskiego połączyła się z księstwem litewskim powstało nowe państwo rzeczpospolita obojga narodów. Oba te kraje straciły suwerenność, ale powstał nowy organizm.
Nie ma co się przywiązywać do tzw. niepodległości, bo ona w starciu z wielkimi organizmami takimi jak USA, UE, rosja, chiny - nie znaczy nic.
Powinniśmy dbać o swoje interesy, bogacić się i tyle.
O co chodzi z tym kucaniem i kaszleniem, bo już kiedyś o tym słyszałem przy okazji innej sytuacji
@Daniel_Obajtek to metoda sprawdzania czy nie schowałeś czegoś w dupie. w tym przypadku chodziło o upodlenie tej kobiety, bo nie chciała oddać telefonu.
pisowcy twierdzą - że kobieta miała schować żyletkę w dupie.
@keborgan Ej, a jak ja miałem się rozbierać przed policjantami i policjantami, żeby pokazać, że nic nie chowam, to to też było celowe upodlenie mnie? Jeśli tak, to poprzednie rządy są antyludzkie niemniej niż obecny.
Czy może jednak są pewne procedury i można mniej emocji wkładać w tę sprawę, bo nie wnoszą one (emocje) nic dobrego do debaty publicznej?
@HollyMolly A to zależy - nie wiem czy wiesz, można człowieka upadlać metodami regulaminowymi. Myślisz, że to się nie zdarza, że wykorzystuje się takie procedury do dojechać niewygodnego pacjenta?
Gdybym nie był poddany żadnej kontroli, to przy użyciu samego regulaminu milicji mógłbym doprowadzić prawie każdego do samobójstwa.
@keborgan Coś tam o tym wiem, choćby z racji zawodu. Nie, nie moich rodziców, a wykonywanej profesji.
@HollyMolly ale rozumiem ze zawineli cie na dolek tak? XD
@Sweet_acc_pr0sa No kimnęłem się na betonowej pryczy raz. Hotel jak hotel, ale dwóch szoferów mnie po mieście powoziło między placówką medyczną, komisariatem i aresztem, co pozwiedzane to moje. I nawet biżuterię dali - jakieś niewygodne bransoletki.
@HollyMolly no to widzisz roznice, pomiedzy trzepaniem chlopa ktorego wrzucaja na dolek, a kobiety w szpitalu na oddziale ginekologicznym? XD
bo jak nie widzisz to chyba masz problem
@HollyMolly a jaki był powód możesz powiedzieć?
@Sweet_acc_pr0sa Widzę różnice, ale widzę też punkty wspólne: działania tych samych służb w ramach z góry ustalonych procedur. Pisałem to w komentarzu, do którego odpowiadasz, ale emocje przysłaniają percepcję, co?
Może ja nie miałem ochoty opuszczać gaci przed trójką policjantów i dwiema policjantkami, może sama męska część widowni by wystarczyła?
Staram się pisać trzeźwo o sprawie, a przez zadane PYTANIE stwierdzasz, że mam problem.
@wombatDaiquiri Wolałbym nie. Nic wstydliwego, ale wkradł się mały wątek "terrorystyczny", którego nie będę tu rozstrząsał.
Znaczy dobra, wstyd jest, bo zabrakło rozsądku, ale nie jest to jakieś patusiarskie demolowanie przystanku czy pobicie.
@HollyMolly no dobra, tyle mi wystarczy żeby stwierdzić, że warto sprawdzić czy nie trzymasz czegoś w dupie. np. materiałów wybuchowych. chuj wie. ale akurat baby powinni wyprosić, nie będę bronił policji bo ta formacja nie nadaje się do bycia bronioną - co dokumentuje np. audyt obywatelski na yt.
@wombatDaiquiri Kurde, pełna zgoda. Być może w przypadku tej kobiety chodziło o upokorzenie, ale jest też możliwość, że sprawdzali czy nie kryje przedmiotu, którym może zrobić krzywdę komuś lub sobie, co można wnioskować po naturze zgłoszenia. W USA są procedury i bezwzględne ich przestrzeganie ratuje nieraz życie. Nie jestem psycholem, ale naprawdę wyobrażam sobie sytuację, gdzie każą kobiecie kucać bez chęci jej upodlenia.
Wolałbym cisnąć po rządzie w sprawach jednoznacznych i nieemocjonalnych, bo takich jest bez liku. Zbijanie kapitału politycznego na gorąco będzie miało miejsce przez polityków, co się uczciwą pracą nie zhańbili, ale lepiej mieć czyste ręce.
@HollyMolly jest taka możliwość, oczywiście. Dlatego jestem za kamerką u każdego policjanta która nagrywa przebieg interwencji. Premie dla policjantów zachowujących się wzorowo, sprawiedliwe procesy dla łamiących prawo. Pieniądze na premie przekierować z TVP.
A tak w temacie - to mnie interesuje który (jeśli którykolwiek) lekarz był zmyślony - ten z reportażu TVN 1:20 (https://fakty.tvn24.pl/zobacz-fakty/pani-joanna-zazyla-tabletke-poronna-do-szpitala-przyjechali-policjanci-zabrali-jej-laptop-i-telefon-7245233) czy ten psychiatra który zgłosił próbę samobójczą. Swoją drogą - jeśli ten TVNowski nie jest zmyślony, to brzmi jakby miał wszystko poza policjantami pod kontrolą, którzy robili rozpierdol sami nie wiedząc do końca czemu.
@Daniel_Obajtek Dziesiątki tysięcy mężczyzn, setki kobiet co roku są zmuszani do rozbierania się do naga. Teraz zrobili szopkę z jakąś świnką co nie wiedziała, że jak daje dupki to może ciąża być. To tak jak z tysiącami zgonów na skutek braku służby zdrowia - wszystko OK, jest super, Niemcy nam zazdroszo, ale jak kobieta zmarła przez ciążę (ok 5 zgonów rocznie - od lat tyle samo) - to nagle taniec połamaniec na trumnie.
@Daniel_Obajtek no właśnie, to jest szalenie interesujące, przed chwilą ukucnąłem i zakasłałem, zero efektu
@Albert_Rosenfield
Wcześniej ktoś pisał że to metoda na wykrywanie ciał obcych w jelicie grubym, możliwie że efekt jest tylko, gdy w środku znajduję się jakoś przedmiot, np. tablet, możesz spróbować po raz kolejny i podzielić się efektem
@keborgan Uważam że już są silni. Ale nie o nich bezpośrednio tutaj chodzi....
Niezmiennie uważam że każdy (nawet ten nie popierający k0nfederacji teoretycznie) powinien zwalczyć swojego wewnętrznego faszystę do końca. Nie chodzi o to żebyśmy widzieli k0nfiarzy i ich wady tylko w zdeklarowanych k0nfiarzach, ale dostrzegali u siebie k0nfiarskie wady, a nie na tle k0nfiarzy się dowartościowywali "bo bo przecież i tak jesteśmy lepsi od k0nfiarzy, których oramy dzień w dzień dokumentnie więc jesteśmy super"
Należy swojego wewnętrznego kuca wyplenić całkowicie.
Tak PiS powinien wyplenić swój k0nfiarski populizm, antynaukowość, kolesiostwo, militaryzm, delegalizację aborcji, wspieranie kościoła, ograniczanie praw związków zawodowych, hejt na imigrantów i uchodźców czyli nacjonalizm
tak PO powinien wyplenić swój libkizm i brednie ekonomiczne o cięciu socjalu i pogardę wobec biednych
itd.
Mi rozmowy z komunistami pomogły wyplenić swoje zakorzenione głęboko w podświadomości elementy propagandy burżuazyjnej, czyli wyplenić z siebie kucyzmy do cna, które miałem jeszcze gdzieś tam będąc nawet już lewakiem.
Rozmowy z komunistami są naprawdę dobre, człowiek uzmysławia sobie jak bardzo ma wbite do głowy że majątków burżujów nie należy tykać i uważa że to czyn po prostu moralnie zły albo szkodliwy sam w sobie, jak np. złodziejstwo, albo że powoduje czyjść krzywdę, czy jest zamachem na prawo. I to nawet osoby o lewicowych poglądach mogą się załapać na tych wszczepionych ograniczeniach umysłowych w siebie.
Uzmysławia sobie wiele innych spraw.
Oczywiście nie jestem też wzorem empatii i dobra, ale to nie chodzi o to żeby nim być, bo prawie nikt nie jest świętym, ale przynajmniej umieć wskazać lepszych od siebie. To żaden wstyd powiedzieć że nie jest się dość inteligentnym na rządzenie krajem, ani dosyć moralnym. Problem jest gdy wybiera się do tego równych sobie, a nie lepszych od siebie.
Np. chcesz sobie pić zgrzewkę piwa dziennie? Robisz źle ale to twoja sprawa, nikt nie może cię za to winić. Ale na nieistniejącego Boga... nie wybieraj polityków co piją zgrzewkę piwa dziennie, albo promują to u ludzi.
Brzydzą cię geje? Ok, tak masz, to naturalne nawet. Ale nie wskazuj w wyborach politycznych ludzi którzy będą im politycznie dowalać, bo nie podoba ci się ich widok.
Wybierz tych lepszych od siebie.
Nie tylko tych którzy nie mają niechęci do innych ludzi, ale wręcz są im życzliwi. Bez tego nie ma mowy o dobrej polityce.
Konfederacja buduje swój elektorat na nienawiści, antynaukowości...
I odwrotnie, powinnyśmy kierować się nauką, a nie stereotypami. Na wyciąganiu dłoni do ludzi (w tym do Ukraińców, "nachodźców z Białorusi", czarnoskórych, a nawet Rosjan.... Nie oczywiście Putina, ale przecież nie każdy Rusek to zło samo w sobie bo urodził się w Rosji...)
Żule spod sklepu, samotne matki z dziećmi, emeryci, osoby religijne (katoli też nie należy hejtować samych w sobie...) itd. incele, julki....
Ludzie są przeżarci nienawiścią, dekonstruktywną dla jednostek, poszczególnych grup, a nawet ogółu.
Oczywiście do wyjątku należy Putin i zwolennicy k0nfederacji. Należy z nimi dyskutować kijem bejzsbolowym
Tak samo jak z atakującymi Ukrainę żołnierzami. Chodzi o obronę. Mi ich też jest autentycznie szkoda, bo wielu z nich po prostu zbłądziło, nie wie w co się wpakowało, nie miało świadomości. Mimo to można do nich strzelać. Chodzi o prawdziwą obronę, taką jak Ukraina przed Rosją, a nie urojoną, tak jak w Polsce niby broniliśmy się przed kobietą w ciąży która poroniła próbując zwiać do UE, dzieci na granicy, albo Afgańczyk bez żadnej broni który umarł w lesie...
Przed naziolami których "prowokuje kostka brukowa na ulicy" należy się bronić. Ja rozumiem że to zwykłe sfrustrowane debile którym testosteron buzuje, mieli złe wzorce, chcą spełnić swoje ludzie potrzeby które wszyscy mamy, ale oni w sposób szkodliwy dla innych.
Tak jak ta faszystka która dokonała rozboju. Może nikt mi nie uwierzy, ale ja w naprawdę życzliwy dla niej sposób, wsadził bym ją do więzienia. Żeby miała czas na przemyślenia i resocjalizację.
Szczególnie młode osoby rokują na przyczłość, szczególnie te które dokonują takich rzeczy z pobudej bardziej ideologicznych, a nie z wrodzonej psychopatii. Tym osobom ideologia weszła tak mocno, że nie wiedzą że robą coś złego, albo są okłamywani przez system, tak jak rosjanie są okłamywani przez swój, tak my jesteśmy.
Z faszyzmem jest tak, że normalny człowiek miałby problem dokonywać tych czynów, ale gdy to jest społeczenie akceptowalne, do tego szczypta kłamstw które ludzie chcą słyszeć żeby się samousprawiedliwiść (brak pokory), oraz odpowiednie służby robią to za nich...
Wtedy to przychodzi to łatwiej.
Ludzie myślą że faszysta to musi mieć łysy łeb, wytatuowane sfastyki i musi dokonywać pobić obcokrajowców.
Faszystką może być babcia, która to w jakiś sposób usprawiedliwaia/popiera, chociaż większą odpowiedzialność ponoszą liderzy i ci co ją okłamują (nawet jeśli to jest na jej życzenie).
Oczywiście nie jesteśmy państwem iście w 100% faszystowskim, ale jak dla mnie jest go dla mnie stanowczo zbyt duży procent, dla mnie ideałem jest zerowy.
Faszyści zawsze mówią, że póki na fladze nie będzie sfastyki, to nie jesteśmy żadnym faszystowskim krajem, a w ogóle to faszyzm był we włoszech, a w niemczech to już nie, a u nas bicie gejów to nie faszyzm tylko "państwo katolickie"....
Faszystowskie kłamstwa.
Bynajmniej prezycent mówiący że "LGBT to nie ludzie" albo rząd który swoimi geopolitycznymi przepychankami z innymi mafiami kontrolującymi inny teren, czyli innymi państwami, potrafi usprawiedliwiśc sobie wynoszenie ludzi do lasy, w tym dzieci, to jest faszyzm. A to ludzie niestety w Polsce masowo poparli. Wcześniej mieliśmy nagonkę na imigrantów z Afryki, którym tak naprawdę jesteśmy winni wiele pomocy.
Do tego regularne przez PiS opowieści jak to jesteśmy lepsi od innych narodów (też właśnie k0nfiarskie), no bo "francuzi uczyli się od nas jeść widelcem"
@keborgan "Co będzie jak będą silni?"
To co u kacapów i na Białorusi
miejmy nadzieje ze bedzie taki sam chlew jak za koronki kiedy wiekszosc rozkazow nie wykonywali albo nie wydawali bo wiedzieli ze beda niewykonane
Ja bym tu ostrożnie z tą sprawą...ostro coś tu nie gra.
@atos lubi to
Zaloguj się aby komentować