#blackmetal w dość niecodziennej tematyce - kultury Inków. Wprawdzie grany przez Belgów, a nie przez Inków, ale skoro Czesi mogą grać hinduistyczny black, to się nie czepiajmy

Poznałem ich na festiwalu w Brukseli w 2019. Tak mnie zachwycili, że wróciłem do domu z winylami. Wydawali się martwi od tego czasu, ale widzę, że w 2023 grali jeden koncert z nowym utworem. Więc może jeszcze coś z nich będzie.

A w ogóle jaki to był festiwal. Skład kruszył ściany, dziś już takich nie organizują.

https://www.youtube.com/watch?v=j39ERxJqRfc

#muzyka #metal
28cc6b60-7b38-4bd6-b53c-ff615a1adb65
3

Komentarze (3)

Komentarz taktyczny. Odsłucham jak wrócę do domu.

Odsłuchane. Kawał dobrej płyty

Fajne dość. Bardziej to inkaskie niż Nile jest egipski A propos wstępu (do płyty), to chyba mam gdzieś w okolicy na osiedlu Inków..

Zaloguj się aby komentować