Biełsat: klan Łukaszenków przekształcił Białoruś we własny biznes
Pap#wiadomosciswiat #bialorus #politykazagraniczna
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
Nic nowego. Każdy reżim tworzy struktury na podstawie rodzinnych koneksji. Ci są najbardziej lojalni
@kodyak nie każdy reżim opiera się czysto na nepotyzmie - chociażby ZSRR. Raczej każdy reżim który nie na silnego podłoża ideologicznego.
@DiscoKhan ZSRR to słaby przykład opierania bo już nie istnieje. Czemu a no właśnie być może z braku motywacji do trwania gdzie pan Gorbaczow stwierdził co innego niż władca o rodzinnych koneksjach chcacy zapewnić swojej rodzinie elitarny byt
@kodyak ZSRR istniało dłużej niż niepodległa Białoruś jest na mapach...
To sobie Chiny podstaw zamiast tego, cały czas istnieją a po zmianach ideologicznych mają się całkiem dobrze.
To jest generalnie trochę bardziej skomplikowany temat tego jak rozne systemy są elastyczne i na jakich grupach społecznych opierają swoją władzę - im mocniej na uprzywilejowanym wojsku tym większa szansa na "rodzinny biznes".
Zresztą - w Rosji Putin rządzi niemalże tak samo długo co Baćka na Białorusi a ciężko mówić żeby w ogóle miał kontrolę nad rodziną jak się żona z nim rozwiodła a córki ewidentnie nie są zainteresowane polityką. Ale też nie wygląda żeby były w tą stronę rzeczywiście kierowane.
Nie ma jednej recepty jak to się musi potoczyć.
@DiscoKhan no to weź Koreę północą skoro tutaj argumentem jest czas
@kodyak no spoko ale jak masz parę argumentów za i przeciw to wychodzi na to, że taka zasada jak:
Każdy reżim tworzy struktury na podstawie rodzinnych koneksji
Nie jest prawdziwa w każdych warunkach tylko w znacznie bardziej specyficznych.
@DiscoKhan
Putin rządzi niemalże tak samo długo co Baćka na Białorusi a ciężko mówić żeby w ogóle miał kontrolę nad rodziną jak się żona z nim rozwiodła a córki ewidentnie nie są zainteresowane polityką.
A to czasem nie Putin wysłał byłej żonie pozew nie do odrzucenia, bo poznał znacznie młodszą dupeczkę?
@AndzelaBomba pojęcia nie mam, oficjalnie to jego żona wyszła z rozwodem, tyle wiem ale o co tam poszło to nie mam pojęcia poza tym, że ponoć ma trzecią, nieślubną córkę.
Putin chyba się z tą młodszą żenić nie zamierzał także rozwód mu raczej potrzebny nie był, a to mimo wszystko jest skaza na wizerunku... Było nie było chyba przez wzgląd na dobro córek w miarę cywilizowanie rozstanie przebiegało.
No w szoku bym był jakby było inaczej
Możnaby pomyśleć że po Kimach z Korei Północnej, dygnitarzach z Zachodniego Tajwanu, czy Kadyrowach z Czeczenii ludzie pokumają jak działają reżimy.
Zaloguj się aby komentować