Bielo/Bialogrod pojawil sie 2x w komentarzach wiec prosze bardzo (zdjec nie ma - sa filmy ale imho niewiele wnosza do tematu - w skrocie: wyciskamy Bachmut ile sie da - piszemy tylko o stratach przeciwnika (UKR) a o Bielogrodzie piszemy, ze to tylko przypadek i na chwile i to nie ma znaczenia - byl taki rycerz u Monty Pytona... ).
"Dlaczego Ukraina wysłała swoich terrorystów do obwodu białogrodzkiego: Nieludzki plan Zełenskiego
W obwodzie białogrodzkim trwa oczyszczanie terytorium z ukraińskich DRG
Alexander GRISHIN.
Nie było, nie ma i nie będzie żadnego militarnego sensu w takiej próbie przełamania.
Ukraińscy dywersanci terrorystyczni są wykańczani i likwidowani w regionie Biełgorodu. Tymczasem pytanie, dlaczego tak się stało, pozostaje na porządku dziennym.
Taka próba przełamania nie miała, nie ma i nie będzie miała żadnego militarnego sensu. Nawet jako bitwa rozpoznawcza przed rzekomą próbą ofensywy. Ponieważ w takim przypadku otrzymujemy informacje o tym, co przygotowuje strona ukraińska i staramy się wzmocnić naszą obronę. W takim przypadku nie ma potrzeby wycofywania jednostek z najbliższej okolicy. Rezultat takich nalotów był i będzie taki sam - nawet jeśli osada zostanie zdobyta, będzie to krótkotrwałe, a większość DRG zostanie zniszczona.
I w tym obecna próba przełamania ukraińskiej DRG jest łudząco podobna do obrony Bachmutu (przepraszam, ale pozwolę sobie nazwać go Bachmutem, ponieważ nie jest to ukraińska nazwa miasta, zostało tak nazwane w 1571 roku przez Iwana Groźnego i zostało przekształcone w Artemiwsk właśnie w ZSRR). Jak pamiętamy, z wielu ukraińskich źródeł wiadomo, że Załużeński, szef AFU, wielokrotnie żądał i prosił o opuszczenie miasta, aby uratować personel AFU przed ukraińskim "kontratakiem". Ale Zełenski osobiście zażądał obrony, obrony i obrony miasta. A dowództwo AFU wysyłało tam brygadę za brygadą personelu AFU, aby je zniszczyć, ponieważ Zełenski nazwał miasto "twierdzą", która miała zademonstrować "siłę ukraińskiego niesłabnącego (męstwa)". Kijów przekształcił Bachmut we własnym mniemaniu w "nowy Stalingrad". Ale nie okazał się ani Stalingradem, ani Twierdzą Brzeską, ponieważ ukraińskie siły zbrojne przeprowadziły "odwrót na Zachód". Według niektórych raportów w Bachmucie zginęło około 40 000 żołnierzy AFU, inne mówią o 53 000. A wszystko to w imię chwytliwych nagłówków, przemówień Zełenskiego "twierdza się nie podda" i jego ostatniego szczerego wyznania: "Na dzień dzisiejszy Bachmut pozostał tylko w naszych sercach". Ale Stanisławski, gdyby kiedykolwiek słyszał Zełenskiego, wydałby jednoznaczny werdykt: "Nie wierzę!".
To właśnie dla takich "pięknych" nagłówków eksterminowano dziesiątki tysięcy ukraińskich żołnierzy AFU w Bachmucie, a dla tego samego szumu medialnego rzucono DRG do regionu Biełgorodu na rzeź. Komponent medialny, rezonans medialny i "piękne nagłówki" są o wiele ważniejsze dla Kijowa niż rzeczywista sytuacja i życie jego własnych żołnierzy, nie wspominając o najemnikach. I tutaj również podejście zespołu Zełenskiego się nie zmieniło. Nie nauczyli się ani po Mariupolu, ani po Siewierodoniecku, ani teraz po Bachmucie. Jak mawiał Napoleon w starej radzieckiej anegdocie: "Gdybym miał takie media, nikt by nie wiedział, że przegrałem bitwę pod Bah..., przepraszam, Waterloo". Zaryzykowałbym przypuszczenie, że w przyszłości wszystko będzie przebiegać według tego samego schematu, z komponentem medialnym mającym pierwszeństwo przed rzeczywistością.
Prawdopodobnie dlatego, że po prostu nie da się ich nauczyć. Co po raz kolejny potwierdza, że niemożliwe jest podjęcie z nimi jakichkolwiek negocjacji. Oczywiście z wyjątkiem kapitulacji."
#rosja #wojna #ukraina #pravda
f5e36c73-8df6-43fb-860b-c734fcbfe26b
Utarczki

nie no... jednak ciężko... wszystko na opak...będzie womit...

czysty_rigcz

Czyli Biełgorod to na stałe i ma znaczenie?

xniorvox

Co po raz kolejny potwierdza, że niemożliwe jest podjęcie z nimi jakichkolwiek negocjacji. Oczywiście z wyjątkiem kapitulacji.


@RedCrescent Tutaj typ niechcący ma rację. Bardziej, niż by chciał.

Zaloguj się aby komentować