biegłem dziś.
ponad 1 km z małymi przerwami.
ostatni raz biegałem gdy gonili mnie jak jechałem bez biletu, 15 lat temu, o 7 rano z ilomaś promilami jeszcze we krwi.
dziś biegłem z uśmiechem.
jutro będę miał pewnie zakwasy na kciukach nawet.
co się robi w takich przypadkach, kiedy człowiek nagle zaczyna biec?
arthc

poranny raport Was interesuje?:)

Zaloguj się aby komentować