Poszedłem sobie rano do sklepu po coś na śniadanie. Ponieważ nie wierzę w zabobony a z science-fiction od religii zdecydowanie wolę Gwiezdne Wojny to nie wiedziałem, że dzisiaj pan buk nie wyraża zgody bym te zakupy zrobił. Zdziwiony dlaczego sklep jest zamknięty zapytałem o to mijającego mnie starszego pana. "bo boże ciało dzisiaj jest, co pan, na księżycu się urodził?". Niestety nie, w katotalibanie. Zapytałem też, co oni świętują. Usłyszałem, że oczywiście "boże ciało". To pytam, co to. Eucharystia, odparł. A co to takiego, ta Eucharystia? Na to pytanie pan już nie zdołał odpowiedzieć. Dobrze, że coś tam w lodówce jeszcze jest bo oprócz "Bożego Ciała" miałbym dzisiaj jeszcze post. Nie, do pisowskiej żabki iść nie zamierzam. Jebać ten kraj.
@Jim_Morrison Trzeba było iść do kościoła, tam wafelki za darmo dają. Co prawda małe, ale można parę razy w kolejce stanąć.
Andruty bezsmakowe fit 0% tłuszczu
@Jim_Morrison nie dość, że w katotalibanie, to jeszcze pod kamieniem, bo w każdym kalendarzu masz to zaznaczone na czerwono beju xD
Typowy gimboateista- tak bardzo atristyczny, że kalendarza też nie uznaje, a w swoim zacietrzewieniu nie zauważy nawet informacji w mediach czy internecie xD
Do roboty chociaż poszedłeś szarpnąć za klamkę, czy akurat tam wiedziałeś, by dziś nie iść?
@tellet Ha, wiedziałem, że się tutaj na pewno jakiś katol zesra bo się poczuł urażony. Nie chodzę "do roboty" a sam ją daję innym bo jestem "jebanym prywaciarzem" także pudło etatowcu. Jakie znaczenie ma tutaj kalendarz? Żadnego bo państwo i jego prawo w żadnym wypadku nie powinno być związane z jakimkolwiek wyznaniem a tak w tym naszym katolskim gównokraju właśnie jest - sklep ma być zamknięty bo wierzący w zabobony odprawiają dzisiaj swoje gusła. Jeśli uważasz, że to jest ok to nie mam więcej pytań. To nie jest normalne w rzekomo świeckim kraju. Ja wiem, że ten "bej" miał mnie obrazić lecz płonne twoje nadzieje panie szallet wszak moi przodkowie - i tutaj trafiłeś - byli Tatarami i nie uważam by w najmniejszym stopniu miałoby być to dla mnie ujmą. Gorzej, gdybym - zupełnie tak jak ty - był potomkiem chłopów pańszczyźnianych bo to już trochę lipa gdyż naleciałości tej prostoty widać nawet po tylu pokoleniach, czego jesteś idealnym przykładem. Z tym "gimbo" natomiast strzeliłeś ślepakiem ponieważ za moich czasów była podstawówka a o gimnazjum nikt nie słyszał.
@Jim_Morrison kalendarz ma takie znaczenie, że jedno spojrzenie i byś wiedział, że dziś jest dzień wolny od pracy, co oznacza, że większość sklepów jest zamknięta.
Nie chodzę "do roboty" a sam ją daję innym bo jestem "jebanym prywaciarzem" także pudło etatowcu.
Czyli rozumiem, że rano dzwoniłeś do wszystkich pracowników twojego januszexu, by ich objebać czemu nie są w pracy, co? XD
Jak ci się nie podoba w kraju, to pakuj mandżur i jedź ze swoją firemką do innego kraju, gdzie mają inne święta i tam będziesz mógł bóldupić na to samo, ale w innym terminie xD
@tellet "Czyli rozumiem, że rano dzwoniłeś do wszystkich pracowników twojego januszexu, by ich objebać czemu nie są w pracy, co? XD"
Ty wiesz kto to kierownik produkcji, prawda? Pytanie retoryczne. Poza tym u mnie nie pracuje się "na etat" w sensie, że pracownicy przychodzą dzień w dzień a wtedy, kiedy potrzeba bo są np. zamówienia od klientów a tak się składa, że końcówkę tygodnia mamy wolną. Zdziwiony, myślałeś, że prowadzę ten wasz mistyczny kołchoz, co? Ech.
"Jak ci się nie podoba w kraju, to pakuj mandżur i jedź ze swoją firemką do innego kraju, gdzie mają inne święta i tam będziesz mógł bóldupić na to samo, ale w innym terminie xD"
Tutaj też mogę "bóldupić" i nie potrzebuję twojego pozwolenia idioto. Nie podoba mi się, jak i nie podoba, że jakiś prostacki katol myśli, że może mi mówić co mam robić. Płyń paziu gdzie twoje miejsce i idź sobie pocieszny prostaczku rozkazywać komuś, kto jest pod tobą czyli swojej równie lotnej starej bo mnie to ty możesz co najwyżej pucować buty. Jeszcze jeden taki buracki wpis a znikną stąd twoje wszystkie bucu. Dyskutować możemy ale nie ty dyktujesz tu warunki.
@Jim_Morrison
Jakie znaczenie ma tutaj kalendarz?
@w0jmar Rozumiesz, że fakt, iż dzisiaj jest święto KOŚCIELNE nie powinno mieć wpływu na to która instytucja ŚWIECKA ma być otwarta a która nie? Dzbanie.
Dobrze, psychokatole się zesrały i mnie lżą a o to właśnie chodzi. Ach ta wasza miłość do bliźniego, na ulicy toby pewnie w moim kierunku poleciały kamienie, buhahahaa. More, more!
@Jim_Morrison no cóż trochę lipa to boże ciało. Lepiej nie patrz ile takich dni z zamkniętymi sklepami u sąsiadów z zachodu... Nie pochwalam, ale to faktycznie takie trochę bóldupienie na siłę.
@Jim_Morrison Typie, nie wiesz jak działa kalendarz i wielce się dziwisz, że sklep jest zamknięty w święto wpisane jako państwowe (protip: kościelne nie są i w jakiś popielec czy inne tam dni przed wielkanocą, są normalnie pracujące).
W pictelu masz dni wolne w Niemczech, a teraz jedź tam obrażać się na religię gimboateisto xD
@Jim_Morrison mam w dupie całą tą religie i dzień wolny może być dla mnie z okazji Dnia pizzy. Ale jeśli Ciebie przerasta ogarniecie co to jest święto państwowe i to, że jest to dzień wolny od pracy to serio ,,na księżycu się urodziłeś".
@adrianekkk1990 To święto KOŚCIELNE a ponieważ "państwo" polskie - które oficjalnie oraz prawnie jest ŚWIECKIE - ciągnie lachę watykanowi to traktowane jest jako państwowe, którym - do kurwy nędzy - nie jest. A to do chuja jest niezgodne z konstytucją. Ogarnij to ale chyba cię to przerasta.
Zaloguj się aby komentować