TLDR: Pokłóciłem się z laską która ma mózg w kształcie orzeszka którego całe życie szukała wiewiórka z epoki lodowcowej, po tym jak stwierdziłem że nie zgadzam się z roszczeniami LGBT i że z biologicznego punktu widzenia, istnieją tylko 2 płcie - otrzymałem ostrzeżenie w korpo że to niedopuszczalne zachowanie z mojej strony. Czytaj całość jak chcesz się dowiedzieć o co cho;)
Dostałem dzisiaj ostrzeżenie z HR przez jedną akcję która miała miejsce w czwartek w ubiegłym tygodniu. Podczas przerwy jak każdego dnia, jedna z moich „koleżanek” zaczęła komentować pewien filmik który w towarzystwie omawialiśmy. Dotyczył on pewnego filmu na YT w którym ktoś opisywał XX i XY z biologicznego punktu widzenia i jaki wpływ mają media oraz internet na dzisiejszy rozwój intelektualny oraz postrzegania pewnych faktów przez ludzi (zaginanie rzeczywistości i kreowanie jej pod własne poglądy). Po pewnej wymianie zdań, koleżanka ta zaczęła troszkę unosić głos i próbować nas przekonać co do pewnych kwestii związanych z ilością płci itd. Starałem się trzymać poziom podczas wymiany zdań ale jak to w takich sytuacjach bywa, doszło do małej sprzeczki ponieważ po słowach „…moim zdaniem LGBT to bzdurne próbowanie wciskania na siłę czegoś czego nie można pokryć w faktach i nie zgadzam się z twoimi poglądami bo dla mnie były, są i będą 2 płcie które maja pokrycie w biologi a ty próbujesz na siłę nas przekonać ze jest inaczej…”.
Żeby jeszcze była to jakaś wymiana zdań i zwykła rozmowa na ten temat, która można by było w cywilizowany sposób zakończyć i powiedzieć sobie siema nara. Niestety nie. Skończyło się na krzykach z jej strony i zniknęła gdzieś za rogiem krzycząc tylko że dyskryminuje jej poglądy i wyciągnie z tego konsekwencje. Dziś miałem rozmowę z przełożonym który ostrzegł mnie ze jest to niedopuszczalne zachowanie i się nie może więcej powtórzyć bo w tej firmie nie toleruje się dyskryminacji i dostaje ostrzeżenie.
Ja się pytam kurwa - czy to przypadkiem ja nie powinnienem się czuć dyskryminowany skoro ja tylko starałem się rozmawiać a to ona nie potrafi kontrolować swoich emocji i tracąc argumenty, starał się wywierać na mnie presję.
Ahhh korpo szczury… Czasami się zastanawiam gdzie ja żyje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6446c8125d0028568aacbf4f
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
lepiej czasem nie dyskutować o pewnych drażliwych tematach
@anonimowehejto Złóż na nią skargę, że uraziła Twoje uczucia religijne.
@Pan_Pomidor najlepiej muzułmańskie
w robocie gęba na kłódkę na takie tematy, współpracownicy nie są Twoimi przyjaciółmi, HR nie jest dla pracowników tylko do przykrywania burdelu firmy.
OP: @yeebhany: Taaa… Teraz się o tym przekonałem ale wdając się z nią w dyskusje, nie miałem pojęcia że to się tak skończy a tym bardziej że jest takim furiatem.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: HannibalLecter
@anonimowehejto u lewicy mozna dobrze zaobserwowac, ze kieruja sie w duzej mierze emocjami, mniej faktami. Chłonął z mediow "mentalnosc ofiary", ze swiat stoi przeciwko nim, ze musza walczyc o idee, ze sa tlamszeni itepe itede. Wiec "albo jestes z nami albo przeciwko nam". Baba zamknela sie w swojej bance i dopoki sama nie zechce to jej stamtad nie wyciagniesz, wiec dyskusja powinna sie zakonczyc na przedstawieniu faktow i sajonara.
@anonimowehejto "Nie próbuj ogarnąć nieogarniętego.". O takich rzeczach się nie rozmawia z normalsami.
Oj jest "tęczowa presja" na każdym kroku, oni to mam wrażenie, że tylko czekają na to, aby prowokować i podpuszczać społeczeństwo w tym temacie, jakby badali kto jest za albo przeciw i jak znajdą tak zwanego "nietoleranta" to jadą z nim, a potem innym grają na emocjach i zero merytorycznych argumentów
@anonimowehejto powiedz że dyskryminuje twoje poglądy jako katolika i rządasz wyjaśnień w zaistniałej sytuacji
@anonimowehejto po pierwsze to może i biologicznie jest jak mówisz ale skąd ty możesz wiedzieć co się dzieje w mozgach ludzi innych niż Ty skoro nawet specjaliści nie bardzo wiedzą jak działa ludzki mózg. Jeśli nie ma biologicznie więcej niż 2 płci co jest faktem, to można założyć, że ten problem ma podłoże psychologiczne. Zakładasz też, że jesteś tylko i wyłącznie swoim ciałem co nie jest prawdą bo przecież chyba masz świadomość, że jesteś też swoim mózgiem. Po 2, ile ty masz lat, że nie wiesz, że o takich rzeczach się przy laskach nie dyskutuje a tym bardziej takich wychodowanych w korpo. I to jeszcze z tego co opisujesz w sposób dość niegrzeczny z twojej strony, mówisz, że chciałeś rozmawiać ale mi to wygląda tak, że też wcale nie miałeś zamiaru wysłuchać 2 strony tylko wykrzyczeć swoje argumenty, żeby pokazać jaki jesteś zajebisty przy ziomkach, którzy wcześniej lansowali ten sam punkt widzenia
@zboinek fajne odwracanie kota ogonem, pzdr
@zboinek Czyli potwierdzasz, że to postulowanie więcej niż dwóch płci jest rodzajem choroby psychicznej?
@Naiken to się nazywa: inny punkt widzenia.
@jonas nigdzie tak nie powiedział. To ze w umysł innych osób może działać inaczej niż twój mózg nie oznacza iż inni są chorzy psychicznie
@jonas a nawet jeśli to czy choroba psychiczna jest powodem żeby kogoś obrażać?
@michal-g-1 ten typ tak ma, trzeba próbować dyskredytować za wszelką cenę zamiast realnie przemyśleć problem
@jonas oni tak wszyscy. W większości przypadków tezy spaczonych durnymi pomysłami ludzi, same sobie przeczą.
@michal-g-1 Powiedział, że problem z identyfikacją płciową ma podłoże psychiczne. Problemami psychicznymi zajmuje się kto?
@zboinek A czy ja kogoś obrażam? Dlaczego usiłujesz stygmatyzować ludzi chorych?
@Boltzman Ano tak już bywa, że spaczone pomysły nie trzymają się kupy. Dla mnie ta dyskusja o liczbie płci to rozpaczliwe wołanie o uwagę, motywowane w rozmaity sposób.
@jonas kolego sofisto czy ja tu kogoś publicznie potępiam? Op zachował się nieodpowiednio w nieodpowiednim czasie i dlatego należy mu się kara, takie są normy etyczne. Czy koleżanka zachowała się odpowiednio? Pewnie również nie, niech przedstawi przed HRami swój punkt widzenia. Ty natomiast starasz się pod płaszczykiem "normalności" forsować czarno-białe teorie, które jak dobrze wiemy występują we wszystkich kolorach szarości. Nie prowadzę tu dyskusji o tym co jest a czego nie ma, co jest prawdą a co nie jest tylko zwracam uwagę OPowi, że arbitralne wyrażanie swoich opinii w sprawach, które są prawdą subiektywną jest co najmniej niemądre
Komentarz usunięty
@anonimowehejto do roboty przychodzisz robić a nie filozoficzne dyskusje prowadzić. To samo jest z polityką, jak dopierdolisz w złym towarzystwie szczególnie lewicowym, że na przykład głosujesz na konfederację to będą się na wszystkie sposoby do Ciebie dopierdalać. Ludzie teraz są strasznie nietolerancyjni na wszystko inne niż to co oni myślą. Jak już musisz jakieś głupoty pogadać to rzucaj takimi ogólnikami z którymi większość się zgadza, za wysokie podatki, masło drożeje itp. A jak nie wiesz o czym gadać to sprawa jest prosta z kolesiami o wszystkich innych tematach, a z biurwami o podróżach i restauracjach w Twoim mieście. Na nic bardziej górnolotnego się nie nastawiaj z dupami w korpo. Wszyscy tam są na chwilę, a nie żeby jakieś pokrewieństwo dusz łapać albo prowadzić debaty akademickie.
@z57s. Głośno mówić, że się głosuje na konfederacje to jak przyznać się, że się ma IQ kapibary. Smiałbym się z takiego petenta pod nosem za każdym razem jakbym ponownie zobaczył xd
@Harry_Callahan generalnie w Polsce wszystkie opcje polityczne to g00wno, ale właśnie zauważyłem że wyborcy k0nfederacji często wręcz czują jakąś śmieszną dumę ze swojego wyboru xDDD
@Harry_Callahan No i dokładnie o tym mówię Ty się śmiejesz pod nosem z jednych, inni się śmieją z Ciebie mając Cię za debila i tak się koło zamyka. A, że współpracowników się nie wybiera lepiej pozostać dla nich na tak obcy jak człowiek spotkany w tramwaju.
płaku płaku nikt nie poparł tego że jestem ignorantem płaku płaku jak oni mogli
@potezny_papiesz co nie? zamiast wygrać rzeczowymi argumentami to poleciała na skargę do mamy że obrażajo xD
@anonimowehejto sensowność tej dyskusji była porównywalna z gównowpisywaniem na twitterze. Tacy ludzie nie są kompletnie zainteresowani konfrontacją ich wierzeń, a jedynie afirmacją w swoich bąblach na twiterze, gdzie każdy kwestionujący choćby najmniejszy element jest już dawno zablokowany.
Pod tym kątem nie różnią się kompletnie od sebastianów z ONR albo pisowców. Jedyną różnicą jest to, że jeśli ktoś o "złych" poglądach zgłosi cię do hrów, to zostanie wyśmiany. Ale jeśli masz te dobre - to twój oponent wyleci z uczelni, straci pracę, zostanie wyrzucony z patronite, paypal przestanie obsługiwać jego transakcje a booking zabroni korzystania z ich serwisu dla całej twojej rodziny
Zaloguj się aby komentować