Jestem alkoholikiem.
Daje sobie radę pół roku ale to wraca, już któryś raz pół roku nie piłem i nagle jeb 2 tygodnie ciągu i tak jest o 7 lat około.
Już nie wiem co robić. Ale szczerze mam tego dość. #alkohol to najgorsze gówno jakie mnie w życiu zaatakowalo.
#zalesie #alkoholizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6445c31c5d0028568aacbe82
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Nie myślałeś żeby iść na terapię?
@anonimowehejto póki co, pierwszy i drugi krok za tobą: wiesz, że masz problem oraz wiesz, że sam sobie z nim nie poradzisz.
Po jaką pomoc sięgnąłeś do tej pory?
@anonimowehejto zaatakowało...
Niektórzy z problemem alkoholowym po prostu nie mogą spożyć nawet łyka. Jak bedziesz na przerwie i zacznie cie ciagnac, to pomysl sobie, ze te pol roku oczyszczonego organizmu z trucizny zostanie przytloczone paroma chwilami uposledzenia zmyslow. Nie wiem co na Ciebie zadziala, jakie konkretnie myslenie i przekonania, ale po prostu NIE MOŻESZ pić.
Ja na szczęście mam takiego kaca, że weekendowy alkoholizm to wszystko na co mnie stać. No, może czasem parę browarków obalę w tygodniu ale na ciąg nie ma szans. Trzymaj tam się ziomek.
@anonimowehejto pol roku trzezwosci vs 2 tyg picia to nie taki zly bilans
@anonimowehejto terapia i wszywka
Co wyzwala u Ciebie ciąg? Po prostu idziesz do sklepu po flaszkę, czy są to jakieś wyzwalacze typu znajomi, imprezy, wesela? Jeśli to drugie to po prostu trzeba zmienić towarzystwo. Jest cała masa debili którzy nie rozumieją odmowy kiedy częstują alkoholem.
@anonimowehejto Spróbuj kącik AA. Niewiele kosztuje, sporo pomaga.
Wiesz co, problem jest złożony i w każdym przypadku inny.
Dla Ciebie wyzwalaczem może byc "a bo znajomi przyszli" dla drugiego będzie to szukanie okazji każdego nia w stylu "dobra jest piątek to się należy" dobra nie piłem tydzień to można to uczcić.
Przechodzę przez to samo o czym piszesz. Każdy człowiek jest inny na mnie np nie działa częściowe przestanie picia, albo pije albo nie pije. W dniu codziennym nie ma z tym problemu, gorzej jak przychodzą święta, urodziny itp.
Zaloguj się aby komentować