@Lopez_ 

Mam nadzieję, że służby wnikliwie zbadają sprawę i przycisną kogo trzeba i będziemy świadkami masowych aresztowań ludzi z tego środowiska, którym po prostu się ostro dopierdoli.

Nikt nikogo za nic nie aresztuje, przynajmniej w kontekście pedofilii (może mają inne tematy na sumieniu).

Obejrzałem sobie dzisiaj kilka tych filmów wyjaśniających (swoją drogą, filtry yt działają dobrze, skoro byłem odcięty od tych treści dopóki sam nie wyszukałem) i tak naprawdę wpływ PRowy może być olbrzymi, pewnie komuś kariery się pokończą, ale co do zasady: kogo i konkretnie za co ktokolwiek ma aresztować?

Za sprośne teksty do nieletnich dziewczynek? Za spermiarstwo do nich? Oczywiście, że to moralnie złe i paskudne, ale jakoś nie widzę tego, żeby ktoś skończył przez to w sądzie. Tak samo we wszystkich filmach jest mówione o strachu, wpływaniu, wywieraniu presji - ale nie ma nic o seksie, gwałtach, pobiciach czy wysyłaniu lub przechowywaniu ostrych zdjęć, a to byłyby rzeczy, które można udowodnić i są na to jednoznaczne paragrafy.

Finalnie, jak doszło do poziomu polityków to pogrzeją temat jakiś czas, naobiecują speckomisje i na tym się skończy. Już w 2019 był podobny manewr, jak w modzie były pijackie patostreamy:

https://wiadomosci.wp.pl/adam-andruszkiewicz-idzie-na-wojne-z-patostreamerami-wspolpraca-z-youtube-facebookiem-i-rpo-6339835185223297a

i co? Jeżeli kogoś aresztowali to za tematy poza internetowe, jakieś pobicia czy znęcanie się, ale nie za prowadzenie transmisji na youtube.

Teraz wprowadzono ustawę antypatostreamingową, ale jakoś tak mi się wydaje, że dopóki ktoś nie odwali grubej akcji na transmisji, dopóty nikt tego prawa do nikogo nie zastosuje.

@Lopez_ nikt nikogo nie aresztuje, ale przynajmniej zaostrzą nam internet w przyszłej kadencji