4 lata temu pewni kolesie wpadli na pomysł na stworzenie alternatywy wykopu czyli lurkera. Wyśmiewano, że roku nie przetrwa. Przetrwał, ale dzisiaj coraz bardziej szoruje po dnie przez szurowatego i onucowatego właściciela. Aktywność jest tam znikoma. Technologicznie portal wymiata, wykop się chowa ale kontent ssie.
Hejto, to portal, który z xepo ścigali się o to, kto najszybciej napisze stronę.
Wczoraj na similarweb widziałem, że hejto zyskuje wyświetlenia i przebija lurkera.
Białek się doigrał. Trzeba jedna przyznać, że hejto tak niespodziewanie się zrobił popularny. Białek natomiast przespał swoją okazje. Teraz już chyba niema ratunku na wykop.
Wykop i lurker to przykład, że powiedzenie gdzie dwóch się kłóci to trzeci korzysta. Tym trzeci to hejto.