kodyak

Tam się coś poważnie rozdupcylo. Podobno była tam jakaś tajna ale już nie działająca baza. Może przerobiono ja na duży skład amunicji.

joasch

@kodyak Bardziej chyba chodzi o sytuację w Kremyanoe. Tam od miesiąca znajduje się w okrążeniu niewielki oddział ruskich z 810 samodzielnej gwardyjskiej brygady piechoty morskiej.

Ciekawa sprawa. Wygląda jakby Ukraińcy trzymali ich tam w roli zakładników, albo raczej w roli przynęty, bo ruskie już kilka razy próbowali przerwać okrążenie (od strony Korenevo-Ol'govka), ale za każdym razem Ukraińcy ich odpychali i domykali okrążenie.

666

@joasch moze nie warto tracic zolnierzy i amunicji na ich dobijanie? skonczy sie woda i zarcie, odczekasz 3 dni i albo sie poddadza, albo umra z wycienczenia.

joasch

@666 Obrona Azowstal przez będących w okrążeniu Ukraińców trwała od około 11-20 kwietnia (zależy, jak liczyć) do 20 maja. Byli tam w znacznie gorszej sytuacji, bo najbliższe pozycje Ukraińców znajdowały się około 60 km na północny-zachód. Mimo to wytrwali tam przeszło miesiąc.

Tymczasem ruscy w Kremyanoe co jakiś czas otrzymują zaopatrzenie, a ruskie pozycje znajdują się nie dalej niż 10 km od nich. W dodatku jest to wioska, a ich samych jest tam co najwyżej 150-200 w porównaniu do ~2000 Ukraińców z Muriopola. Krótko mówiąc - głodem ruskich nie wezmą.

Ukraińcy pewnie mogliby po prostu docisnąć i byłoby po sprawie, ale widocznie bardziej im się opłaca ich tam trzymać.

666

@joasch tu sie nie zgodze. Mariupol to byla twierdza/ bunker szykowana od dlugiego czasu, mieli zapasy. Ruscy na kierunku kurskim to typowe rosko-wojenne yolo - w koncu nie spodziewali sie tam ataku. Bylo jakies okrazenie (wydaje sie ze moze byc dokladnie to o ktorym piszemy) gdzie ruscy pili wode z instalacji grzewczej budynku xDD


Chociaz wykopki pisza ze to propaganda ze ruskij soldat nigdy sie nie poddaje - ocen sam

Zaloguj się aby komentować