A gierkę dostałem nową
Zielczan userbar
bc755542-4910-4b65-abcc-c90ee1e4d082
Okrupnik

przez chwilę myślałem że fallouta 1 wznowili w big boxach xD

534cd77e-a6eb-4663-bd28-233b808767a6
matejss

@Zielczan Ooooooo ale super prezent! Jak zagrasz partyjkę albo parę i nie zapomnisz to daj proszę znać co myślisz Myślałem z dziewczyną od jakiegoś czasu aby zdobyć to, lecz jakoś zapomniało nam się.

Zielczan

@gedzior84 jutro będę rozkładał to wyślę

Zielczan

@gedzior84 @matejss

cb9c3122-d447-495c-b18f-526f091fd729
gedzior84

@Zielczan wygląda na sporą ilość elementow do ogarnięcia. Jak wrazenia po pierwszych partiach? Obejrzę jakieś recenzje w necie.

Zielczan

@matejss @gedzior84 elementów jest mnóstwo, graliśmy 5h, z czego większość to upewnianie się w instrukcji, że dobrze pamiętamy. Jest kilka niejasnych, bądź kiepskich rozwiązań (gracze grają przeciw sobie, ale zadania są do zrobienia przez wszystkich - prowadzi to do np. sytuacji, w której jeden gracz kończy zadanie i znajduje Pip-Boya, ale inny gracz może skończyć kontynuację tego zadania, która tego Pip-Boya wykorzystuje w narracji xD) Zdecydowanie większość tych dziwnych mechanik mityguje dodatek Atomic Bonds, który wprowadza oficjalnego co-opa i wtedy gra się razem i wszystko ma sens. Dodatek kosztuje 60 ziko na allegro i już zamówiłem, więc następne rozgrywki będę grał już kooperacyjnie.


Zadania są rozwiązane fajnie, jest około 200 kart zadań, rozpoczyna się grę wykładając jedną czy dwie karty, main questa, w trakcie ich przechodzenia quest ewoluuje, jest fabuła i dokłada się kolejne karty. Ponadto na mapie można trafić na karty spotkania, które w przypadku sukcesu otwierają sidequesty. Niektóre questy można skończyć moralnie źle lub dobrze, co wpływa potem na status postaci (ubóstwiany/znienawidzony). Moim zdaniem przyjemna gierka, a z co-opem bedzie lepsza, jak się lubi fallouta to też dodatkowy plus.


Sama gra wydaje mi się dość trudna, ale 80% mojej kolekcji to lekkie tytuły albo imprezówki, z podobnego stopnia to mam chyba tylko Terraformacje Marsa, więc ciężko mi się wypowiedzieć. Często mieliśmy sytuację, że wrogów na mapie jest mnóstwo, a nie mamy żadnej broni (więc bardzo słabo wychodzą rzuty na trafienie) i non stop ginęliśmy i trzeba było odradzać się w obozie początkowym.

Zaloguj się aby komentować