838,51+14,41=852,92
Tym razem w lesie było tylko błoto, więc biegło się cudownie; do tego wzięłam lepsze buty. Jestem w szoku, chyba jakoś powoli wracam do normalnej formy. Już moje nogi nieszczęsne są prawie zupełnie takie jak je zapamiętałam, zgrzyt na linii mózg-mięśnie się powoli wygładza, oby tak dalej :3
#sztafeta #bieganie

Zaloguj się aby komentować