7 sierpnia 1982 roku podczas meczu drużyn Red Sox i White Sox na stadionie Fenway Park Jim Rice uratował życie młodemu chłopcu .
Była to czwarta runda, w której White Sox prowadzili 3:0, a drugi bazowy Red Sox Dave Stapleton faulował piłkę nad pierwszą bazą.
Czteroletni Jonathan Keane, siedzący dwa rzędy nad ziemianką obok ojca, Toma i 2-letniego brata, nie miał czasu zareagować. Piłka uderzyła go w twarz.

Tom początkowo myślał, że piłka uderzyła w ziemiankę, potem spojrzał w bok i zobaczył, jak jego syn pochyla się, pokryty krwią i krzyczy. Jonathan miał dużą ranę na czole, a wszyscy wokół gorączkowo wzywali pomocy.
Rice szybko wkroczył do akcji , chwytając chłopca i trzymając go w ramionach, pobiegł do ziemianki. Lekarz zespołu Arthur Pappas zadzwonił do Szpitala Dziecięcego, podczas gdy zespół medyczny zajmował się Jonathanem. Zawieźli go do szpitala. Później lekarze podkreslili, że szybkie działania Rice'a odegrały kluczową rolę w przeżyciu chłopca.

Ciekawy artykuł pod linkiem:
https://sabr.org/gamesproj/game/august-7-1982-jim-rices-heroic-effort-saves-childs-life/

#historia #sport #ciekawostki #historiajednejfotografii
04c49451-1b17-45a1-88b8-eecd646766d0

Zaloguj się aby komentować