6 stopni oddalenia
Według teorii sześciu stopni oddalenia, każdego z nas dzieli tylko sześć kontaktów od innej, dowolnie wybranej osoby na świecie.
Aby to sprawdzić Stanley Milgram wysłał 300 listów do losowo wybranych osób w Nebrasce i Kansas prosząc, by przekazali ten list jego przyjacielowi mieszkającemu w Bostonie. Gdyby jednak nie znali go, są proszeni o przekazanie listu komuś, kto według ich wiedzy może być bliższy tej osobie. Większość listów Milgrama dotarła do jego przyjaciela po średnio sześciokrotnym przekazaniu kolejnym osobom.
Według teorii sześciu stopni oddalenia, każdego z nas dzieli tylko sześć kontaktów od innej, dowolnie wybranej osoby na świecie.
Aby to sprawdzić Stanley Milgram wysłał 300 listów do losowo wybranych osób w Nebrasce i Kansas prosząc, by przekazali ten list jego przyjacielowi mieszkającemu w Bostonie. Gdyby jednak nie znali go, są proszeni o przekazanie listu komuś, kto według ich wiedzy może być bliższy tej osobie. Większość listów Milgrama dotarła do jego przyjaciela po średnio sześciokrotnym przekazaniu kolejnym osobom.
Ja słyszałem o 3 listach
Ja liczyłem to 5 osób mnie dzieli od Joe Bidena xD
@hejtom Ciekawe czy w dzisiejszych czasach dotyczy to e-maili? Czy od Joe Bidena dzieli mnie 6 emaili, xd.
@hejtom Oczywiście jest to bardziej popkulturowo-naukowy mit i ciekawe założenie, ale mające niewiele wspólnego z rzeczywistością
To tylko ciekawy eksperyment, w założeniach 'zna osobiście' byłoby już zupełnie inaczej. Facebookowi w 2016 wyszło średnio 4,57 stopni między dowolnymi userami. https://research.facebook.com/blog/2016/2/three-and-a-half-degrees-of-separation/
@hejtom nie no jak wysłał do 2 roznych stanow w usa to legit xD teraz zrob to w europie xD
Zaloguj się aby komentować