549 + 1 = 550
Tytuł: Blizny
Autor: Marek Stelar
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Filia
ISBN: 9788381952125
Liczba stron: 400
Ocena: 8/10
Ten kryminał mógłby mieć tytuł Nasza Klasa. Komisarz śledczy, prokurator i ofiara są absolwentami jednej klasy szczecińskiego Liceum Ogólnokształcącego. Akcja ksiażki toczy się w dwóch przedziałach czasowych.
Pewnego marcowego dnia, 2020 roku do Komendy Rejonowej Policji w Szczecinie dociera zawiadomienie o znalezieniu zwłok na budowie. Wtedy nikt nie spodziewa się, że aby wyjasnić tę sprawę trzeba się bedzie cofnać do lat licealnych głównych bohaterów. Szereg nieszczęśliwych wydarzeń miał początek na wycieczce klasowej w 1994 roku.
Komisarz Rędzia musi się zmierzyć z powrotem do przeszłości. W tle koronawirus, maseczki i kwarantany. Autor przybliża nam losy licealistów po szkończeniu szkoły, ówczesne realia i działania policji. Robi to w ciekawy i tajemniczy sposób. Czytelnik nigdy nie wie, co się następnie wydarzy. Sprawa jest na tyle skomplikowana, że zahacza o jednostkę wojskową.
Współczesny rozwój wypadków pociąga za sobą więcej ofiar. Samo zakończenie nie jest oczywiste.
Marek Stelar odkrywa blizny wielu ludzi. Nie są to jednak blizny na skórze, a na sercu, duszy i charakterze.
Książka warta przeczytania. Łatwa w odbiorze i czyta się ją z przyjemnością. Nie jest to kolejny kryminał, który został napisany tylko po to, żeby był. Autor włożył sporo pracy w narrację.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/
#bookmeter #ksiazki #kryminal #literaturapolska #czytajzhejto
Tytuł: Blizny
Autor: Marek Stelar
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Filia
ISBN: 9788381952125
Liczba stron: 400
Ocena: 8/10
Ten kryminał mógłby mieć tytuł Nasza Klasa. Komisarz śledczy, prokurator i ofiara są absolwentami jednej klasy szczecińskiego Liceum Ogólnokształcącego. Akcja ksiażki toczy się w dwóch przedziałach czasowych.
Pewnego marcowego dnia, 2020 roku do Komendy Rejonowej Policji w Szczecinie dociera zawiadomienie o znalezieniu zwłok na budowie. Wtedy nikt nie spodziewa się, że aby wyjasnić tę sprawę trzeba się bedzie cofnać do lat licealnych głównych bohaterów. Szereg nieszczęśliwych wydarzeń miał początek na wycieczce klasowej w 1994 roku.
Komisarz Rędzia musi się zmierzyć z powrotem do przeszłości. W tle koronawirus, maseczki i kwarantany. Autor przybliża nam losy licealistów po szkończeniu szkoły, ówczesne realia i działania policji. Robi to w ciekawy i tajemniczy sposób. Czytelnik nigdy nie wie, co się następnie wydarzy. Sprawa jest na tyle skomplikowana, że zahacza o jednostkę wojskową.
Współczesny rozwój wypadków pociąga za sobą więcej ofiar. Samo zakończenie nie jest oczywiste.
Marek Stelar odkrywa blizny wielu ludzi. Nie są to jednak blizny na skórze, a na sercu, duszy i charakterze.
Książka warta przeczytania. Łatwa w odbiorze i czyta się ją z przyjemnością. Nie jest to kolejny kryminał, który został napisany tylko po to, żeby był. Autor włożył sporo pracy w narrację.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/
#bookmeter #ksiazki #kryminal #literaturapolska #czytajzhejto
Zaloguj się aby komentować