547 + 1 = 548

Tytuł: Wielki Gatsby
Autor: Francis Scott Fitzgerald
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Świat Książki
ISBN: 9788365928801
Liczba stron: 192
Ocena: 6/10

USA, początek lat 20. Nick Carraway, młody weteran I WŚ, przyjeżdża do Nowego Jorku, gdzie podejmuje pracę maklera giełdowego. W związku z nową pracą wynajmuje domek na Long Island, na której obecnie mieszka jego zamężna kuzynka Daisy. Nowym sąsiadem Nicka zostaje Jay Gatsby, tajemniczy, słynący z ekstrawaganckich przyjęć milioner. Obaj panowie zawierają znajomość i wkrótce Gatsby prosi Nicka o zaaranżowanie jego spotkania z Daisy, w której, jak się okazuje, jest od kilku lat szaleńczo zakochany.

Mam mieszane wrażenia po lekturze. Z jednej strony to interesująca, gorzka powieść psychologiczna, która świetnie oddaje tło społeczne tamtych czasów, ze wszystkimi nierównościami, niuansami i patologiami, rzutującymi na relacje między bohaterami. Z drugiej strony, historia momentami przynudza, bo jednak koncentruje się wyłącznie na Nicku i romansie Jaya z Daisy. Dodatkowo, chwilami ciężko znieść głupotę bohaterów. Wydaje mi się, że Wielki Gatsby to historia, którą lepiej się ogląda, niż czyta, bo reżyserzy starają się jakoś wygładzać irytującą tępotę bohaterów. Niemniej wciąż oceniam tę powieść jako dobrą, bo jednak elementy, które mi przeszkadzały, są w większości wynikiem świadomej decyzji autora.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz\
#bookmeter
87d35543-542e-43a5-8c9a-4c86b1dd1712
moll

@AndzelaBomba jakoś bardziej mi się podobało

AndzelaBomba

@moll w mój gust niestety nie do końca trafiła, może dlatego, że już wcześniej oglądałam dwie ekranizacje (z Leonardo i wersję TV z Tobym Stephensem), więc nie byłam na przykład tak zaskoczona finałem

moll

@AndzelaBomba ja zaczęłam od książki

AndzelaBomba

@moll film ze Stephensem widziałam już w podstawówce, więc jakbym miała wtedy zacząć od książki, to i tak pewnie nie powędrowałaby do mojej biblioteczki, bo bym jej nie zrozumiała xD

moll

@AndzelaBomba możliwe. Ja za to przez kiepską ekranizację do dzisiaj nie przeczytałam Hrabiego Monte Christo, a Dumasów lubię czytać

AndzelaBomba

@moll biedny Hrabia nie doczekał się do tej pory dobrej ekranizacji 😕 Najbliżej książki z wersji, które widziałam, był serial z Depardieu, ale tam też niestety było sporo powyrzucanych wątków, no i twórcy zmienili zakończenie. W tym roku wychodzą dwie ekranizacje i jestem ciekawa, czy w końcu reżyserzy przestaną na siłę poprawiać Dumasa, czy polecą standardowym schematem sparujmy Mundka z Mercedes

moll

@AndzelaBomba no nie, a biorąc pod uwagę, że lubię kino kostiumowe to serio spartolone. Chociaż jak go non stop w filmach piszą na nowo, to może warto się przemóc?

AndzelaBomba

@moll wersja kinowa ma się ukazać w PL w sierpniu, pewnie pójdę i potem zdam krótką relację na Hejto 🙂

moll

@AndzelaBomba koniecznie

Zaloguj się aby komentować