472 + 1 = 473
prywatny licznik: 25/?

Tytuł: Mocarstwo
Autor: Marcin Wolski
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Zysk i S-ka (2012)
ISBN: 9788377851173
Liczba stron: 301
Ocena: 7/10

A co by było, gdyby...?

W październiku 1938 roku Piłsudski zawiera tajny pakt z Hitlerem i wspólnie z innymi krajami Europy środkowo - wschodniej atakują Związek Sowiecki. Moskwa zdobyta przez państwa Osi, Lenin zamordowany a historia gmatwa się coraz bardziej. Wojska niemieckie zajmują kolejno Danię, Norwegię, Holandię i Belgię. Połączone siły Angielsko - Francuskie ponoszą klęskę i w niedługim czasie upadają. Führer powołuje na terenie dzisiejszej Białorusi Republikę Żydowską, gdzie przesiedla "naród wybrany" z całej Europy. Jako Ostateczne Rozwiązanie Kwestii Ż. planuje zrzucenie na nowy kraj bomby atomowej - w tym świecie Robert Oppenheimer i Enrico Fermi, uprowadzeni z USA konstruują bombę dla Trzeciej Rzeszy i testują ją w 1945 w sztolniach w Górach Sowich. Pomysł takiego Armagedonu nie podoba się jednak opinii publicznej, w Niemczech wybuchają zamieszki, które przeradzają się w wojnę domową. Korzysta na tym Anglia i Francja rozpoczynając walki z okupantem. Wojna kończy się w 1947, bratnią interwencją państw Europy Wschodniej pod wodzą Polski. Przy okazji zdetonowano im dwie bomby atomowe, na wszelki wypadek. Niemcy zostają rozbite na małe państewka, Rosja podzielona murem na dwa wrogie kraje a Francja i Anglia zaczynają dopiero podnosić się z upadku. Tylko Wielka Polska wyszła z tej zawieruchy obronną ręką, realizując pozostawiony przez Piłsudskiego plan powołania Unii Europy Środkowej...

W takim oto alternatywnym świecie przypadkowo pojawia się nasz bohater. U niego jest rok 1982, życie pod sowieckim butem jest cokolwiek ciężkie, jeszcze ten stan wojenny... A w alternatywnej rzeczywistości Polska jest mocarstwem rozciągającym się od morza do morza. 

Dużo w tej książce historii. Czy to alternatywna czy znana z naszego uniwersum, jedna z drugą przeplatają się i dla pełnego zrozumienia całości wymaga od czytelnika dość dobrej jej znajomości - fakty, daty, nazwiska. Generalnie przez 2/3 tego dzieła fabuła jest dość uboga, służy głównie przedstawieniu kolejnych, coraz bardziej fantastycznych teorii autora. Duża część książki to suche fakty, które główny bohater poznaje czytając podręczniki do historii czy rozmawiając z innymi bohaterami. Na dłuższą metę jest to trochę nużące. Potem książka zamienia się w thriller szpiegowski z wartką akcją rodem z Bonda, a na końcu mamy katastrofę prezydenckiego samolotu, po której władze wprowadzają stan wyjątkowy... Widocznie, według autora, historia lubi się powtarzać, nawet ta alternatywna.

Lekko naciągnięte 7/10, głównie ze względu na pomysł, gdyby wyrównać proporcję między historią/polityką a akcją-sensacją byłoby może lepiej. Na minus także liczne literówki w tekście.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
1c4c4d4b-a435-4a80-8ac0-69f3e0aea92e

Zaloguj się aby komentować