439 + 1 = 440
Tytuł: Jedyni dobrzy Indianie
Autor: Stephen Graham Jones
Kategoria: horror
Wydawnictwo: Mag
ISBN: 9788367353090
Liczba stron: 280
Ocena: 3/10
Rick, Cass, Gabe i Lewis, żyjący w rezerwacie Indianie z plemienia Czarnych Stóp, w czasie ostatniego polowania w sezonie łowieckim zapuszczają się w zakazany dla myśliwych rejon lasu, gdzie udaje im się ustrzelić kilka jeleni. Wkrótce drogi kumpli rozchodzą się, gdy Rick i Lewis wyjeżdżają z rezerwatu. Jednak konsekwencje ostatniego wspólnego polowania, które dość szybko puścili w niepamięć, nieoczekiwanie objawią się dekadę później i od razu staną się zagrożeniem dla protagonistów i ich bliskich.
Opis fabuły nie zapowiadał arcydzieła literatury, ale myślę sobie: A poczytam, może będzie coś ciekawego o życiu współczesnych Indian i ich folklorze. Starczy powiedzieć, że nie warto było. Pomysł na wątek horrorowy (doprecyzowując, to slasherowy) był słaby, wykonanie niestety również. Nieco lepiej wypadają wątki obyczajowe, bo mamy tu obrazki z życia współczesnych Indian bez nadmiernej politpoprawności, ale też nie są one na tyle dobre, żebym miała tej powieści dać wyższą ocenę.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter
Tytuł: Jedyni dobrzy Indianie
Autor: Stephen Graham Jones
Kategoria: horror
Wydawnictwo: Mag
ISBN: 9788367353090
Liczba stron: 280
Ocena: 3/10
Rick, Cass, Gabe i Lewis, żyjący w rezerwacie Indianie z plemienia Czarnych Stóp, w czasie ostatniego polowania w sezonie łowieckim zapuszczają się w zakazany dla myśliwych rejon lasu, gdzie udaje im się ustrzelić kilka jeleni. Wkrótce drogi kumpli rozchodzą się, gdy Rick i Lewis wyjeżdżają z rezerwatu. Jednak konsekwencje ostatniego wspólnego polowania, które dość szybko puścili w niepamięć, nieoczekiwanie objawią się dekadę później i od razu staną się zagrożeniem dla protagonistów i ich bliskich.
Opis fabuły nie zapowiadał arcydzieła literatury, ale myślę sobie: A poczytam, może będzie coś ciekawego o życiu współczesnych Indian i ich folklorze. Starczy powiedzieć, że nie warto było. Pomysł na wątek horrorowy (doprecyzowując, to slasherowy) był słaby, wykonanie niestety również. Nieco lepiej wypadają wątki obyczajowe, bo mamy tu obrazki z życia współczesnych Indian bez nadmiernej politpoprawności, ale też nie są one na tyle dobre, żebym miała tej powieści dać wyższą ocenę.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter
Zaloguj się aby komentować