419 + 1 = 420

Tytuł: Marzenia i koszmary
Autor: Stephen King
Kategoria: horror
Wydawnictwo: Albatros
Format: e-book
Liczba stron: 768
Ocena: 5/10

Prywatny licznik: 3/2025

(archiwum, data przeczytania: 10.01.2025) Książka, która pozostawiła mnie z mieszanymi odczuciami. Nigdy nie przepadałem za krótkimi opowiadaniami i ta pozycja raczej tego nie zmieniła. Momentami ciężko było mi przez nią przebrnąć, ale ostatecznie dotrwałem do końca. Oceniam ją na 5/10. Czy była straszna? Raczej nie. Czy potrafiła wzbudzić niepokój? Może przez chwilę, ale zaraz potem robiło się nużąco. Na pewno nie jest to książka, którą można nazwać "must read". King tym razem wypadł przeciętnie, a gdyby usunąć część zbędnych wątków, mogłoby być lepiej.

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto
#mefjucontent <- zaobserwuj lub zablokuj! ┏(-_-)┛
fd2c1089-b66d-4ce4-b427-0625cf04f5fa
4

Komentarze (4)

Miałeś postanowienie noworoczne przeczytać codziennie jedną książkę Kinga? :p

@JapyczStasiek hehe, to są archiwalne posty ze stycznia jeszcze i właściwie to zacząłem od jego twórczości, ale później już "zmądrzałem". Na wszystkich 30 książek w tym roku Stephena Kinga jest tylko (i aż) 7 jak do tej pory.

@jang_mefju czytasz tak szybko czy po prostu dużo?

@JapyczStasiek od grudnia do kwietnia mam chwilowe bezrobocie i staram się w miarę dobrze wykorzystać ten czas. Czasami leżę z czytnikiem parę godzin, czasem słucham audiobooka podczas spaceru po lesie, czasami słucham godzinami i gram w jakąś grę (jestem tego typu człowiekiem, który więcej zapamiętuje robiąc coś dodatkowego podczas nauki lub słuchania książki) i jakoś się kręci powoli karuzela spierd0l3nia. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować