Plaża Cofete rzeczywiście jest piękna. Z jednej strony łagodnie opada w głębie oceanu, z drugiej zamknięta jest przez masyw nad którym dominuje Pico de la Zarza.
Wystarczy chwila marszu by odejść od zgiełku, niezbyt licznych o tej porze turystów i cieszyć się niezmąconym spokojem.
Wędrowałam gdzie nogi poniosą i wyszedł całkiem niezły dystans. Powrót po zmroku dodał dodatkowego uroku
Pozostałe kilometry z kilku innych, mniej widowiskowych lokalizacji.
#ksiezycowyspacer
#wyspykanaryjskie
#podroze
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/ksiezycowyspacer/



