Tak, miałem tak raz - paczka po prostu z dnia na dzień miała zmienianą datę dostarczenia na kolejny dzień. Mam wrażenie, że im po prostu zaginęła i czekali aż ktoś ją skanerem przejedzie, żeby w końcu się znalazła.

Pamiętam, że dzwoniłem gdzieś tam na infolinię, opierdzieliłem ich, że albo doręczają, albo niech się przyznają, że zginęła i dają znać nadawcy. Za dwa dni paczka przyszła

@LovelyPL dzisiaj nagle jest już doręczona xD

@walus002 Znaleźli w kącie magazynu Fajnie, że pozytywnie się sprawa zakończyła.