294 + 1 = 295
Tytuł: Kości księżyca
Autor: Jonathan Carroll
Kategoria: realizm magiczny, fantasy
Wydawnictwo: Rebis
ISBN: 9788378184805
Liczba stron: 224
Ocena: 6/10
Trzeci tom cyklu "Answered Preyers". Według mnie książka bardzo nie równa. Główna bohaterka Cullen po nieudanym romansie zakończonym niechcianą ciążą dokonuje aborcji o wpada w depresję. Po wsparcie zwraca się do swojego przyjeciela Danny'ego, który parę lat wcześniej stracił w wypadku żonę. Cullen i Danny zakochują się w sobie i Cullen wyjeżdża z Dannym do Mediolanu. Po jakimś czasie para osiada w Nowym Jorku i rodzi im się córeczka i w tym samym czasie Cullen zaczyna mieć "seryjne" sny o krainie zwanej Ronduą w której jest razem ze swoim synkiem Pepsi. Jej życie zaczyna się toczyć dwutorowo. W dzień prowadzi normalne życie ze swoim mężem i córeczką a w nocy pomaga swojemu synkowi Pepsiemu zdobyć Kości Księżyca, które pomogą mu zdobyć władzę nad Ronduą o obalić okrutnego Jacka Chilli. Z czasem Rondua zaczyna przenikać do realnego życia Cullen i zagrażać jej bliskim.
Podobał mi się w tej książce pomysł ze Cullen może w snach być razem z dzieckiem, które usunęła. Podobało mi sie też to że Rondua nie była cukierkową piękną krainą ale za sprawą Jacka Chilli była też przerażająca i niebezpieczna. Natomiast opisy samej Rondui i przygód w niej w ogóle mnie nie porwały. Rondua to kraina ze snów i tak właśnie się czytając o niej czułam - jakbym słuchała jak ktoś opowiada swój sen. Sny mogą być bardzo emocjonujące i piękne i poruszające dla osoby śniącej natomiast przy opowiadaniu brzmią płasko i nieciekawie. Jak streszczenia fabuły a nie sama fabuła. I takie odbierałam te części książki, nie polubiłam ich bohaterów bo i niczego się o nich nie dowiedziałam. Trochę tak jak snom brakowało wydarzeniom i postaciom na Rondui głębi, spójności. Trochę sytuacja poprawiła się pod koniec książki jak sny na dobre przeniknęły do życia Cullen. Zakończenie było emocjonujące, ciekawe i w przeciwieństwie do zakończeń poprzednich książek spinało się i fanie podsumowywało książkę. Generalnie powieść dość dobra ale według mnie ten pomysł miał potencjał na jeszcze lepszą książkę.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/
#bookmeter
b5b70032-5251-4e86-9d12-c5e4390cdb37

Zaloguj się aby komentować