28-letni Grek, który w czwartek 18 października stanął przed sądem w Salonikach na północy Grecji, powiedział, że nie potrafi wytłumaczyć swojego zachowania, które - jak sam przyznał - przysporzyło mu wiele wstydu.
Grek został aresztowany rankiem 8 października w małym miasteczku Sindos, położonym ok. 15 km na zachód od Salonik.
Policję wezwał jego sąsiad, który zauważył, jak 28-latek wącha należące do jego rodziny buty, zostawione przed domem, by się przewietrzyły.
Mężczyzna został skazany na miesiąc pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sąd dodatkowo nałożył na niego obowiązek uczestnictwa w sesjach terapeutycznych.
#wiadomosciswiat I guess xd #heheszki
Grek został aresztowany rankiem 8 października w małym miasteczku Sindos, położonym ok. 15 km na zachód od Salonik.
Policję wezwał jego sąsiad, który zauważył, jak 28-latek wącha należące do jego rodziny buty, zostawione przed domem, by się przewietrzyły.
Mężczyzna został skazany na miesiąc pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sąd dodatkowo nałożył na niego obowiązek uczestnictwa w sesjach terapeutycznych.
#wiadomosciswiat I guess xd #heheszki
@RogerThat ciekawe co będzie w celi w nocy robił xD
Mają nauczkę by nie zostawiać butów przed domem.
@ErwinoRommelo
@UmytaPacha xdd
W Grecji pół wykopu by za to siedziało
Zaloguj się aby komentować