28 123,61 + 6,31 + 3,25 = 28 133,17

Takie tam dwie krótkie przebieżki po bułki. Wczoraj nawet było ciepło (jakieś 7°C) i wstałem w miarę wcześnie, więc coś tam poleciałem i nawet trochę przyspieszyłem, co dało w efekcie tempo 5:15 min/km. Dzisiaj już nie było tak dobrze, wstałem dość późno a w dodatku młody się obudził i grymasił jak diabli, więc trochę zeszło zanim udało mi się wyrwać - nie było wyjścia, trzeba było maksymalnie skrócić kurs.

Nareszcie trochę śniegu! Miło było zobaczyć w końcu jakąś lekko zimową scenerię przy -1°C, lekko zatrwożone spojrzenia mijanych osób, a i przy okazji kupić bułeczki

Chyba dzisiaj wieczorem sobie jeszcze porobię podbiegi ze znajomymi bo czuję lekki niedosyt.

#sztafeta  #bieganie
7a7f04b3-53d5-42ac-8d11-8c8ec1e6b774

Zaloguj się aby komentować