26149,51 + 5,43 = 26154,94

Urlop czas zacząć od porannego biegania w... Raciborzu. Tak na prawdę to jeszcze rano na chwilę do pracy musiałem wyskoczyć. Obudziłem się o 5:00 i patrzę na termometr, a tu 15 stopni! Stwierdziłem, że nie ma sensu leżeć w łóżku czekając na budzik i niewiele myśląc założyłem lekki strój do biegania i w drogę. Jako, że byłem lekko zaspany to fakt, że pada ogarnąłem dopiero wybiegając z klatki... Cóż można było długi rękaw jednak ubrać, ale nie chciało mi się wracać. Było ciemno, mokro i ślisko - fajnie!

Smacznej piątkowej kawusi!

#sztafeta #bieganie #biegajzhejto
38a576a5-2416-453f-bdb7-8e7e4117cc6f

Zaloguj się aby komentować