230 + 1 = 231
Tytuł: Obudź się i śnij
Autor: Ian R. MacLeod
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Mag
ISBN: 9788374805315
Liczba stron: 281
Ocena: 6/10
Disclaimer: Obudź się i śnij, w oryginale wydane jako samodzielna powieść, w polskim wydaniu zostało połączone ze zbiorem opowiadań Tchorosty i inne wy-tchnienia. Jako, że nie zamierzałam czytać Tchorostów, niniejszy wpis dotyczy tylko Obudź się i śnij. Podana liczba stron odpowiada liczbie stron Obudź się w czytanym przeze mnie e-booku.
Hollywood, początek lat 40. Dziesięć lat wcześniej w kinematografii miała miejsce rewolucja, kiedy pochodzący z Niemiec Lars Bechmeir opatentował technologię pozwalającą na nagrywanie i wyświetlanie filmów umożliwiających widzom nie tylko oglądanie obrazu i słuchanie dźwięku, lecz również odczuwanie stanów emocjonalnych aktorów. Podobnie jak parę lat wcześniej kino dźwiękowe, wynalazek Bechmeira pozbawił pracy sporą rzeszę aktorów, których umiejętności okazały się za małe na występy w filmach kręconych przy użyciu nowej technologii. Jedną z ofiar wynalazku jest Clark Gable, niegdyś wschodząca gwiazda wytwórni MGM, obecnie prywatny detektyw tropiący małżeńskie zdrady. Pewnego dnia Gable otrzymuje od żony wziętego scenarzysty lukratywną ofertę udziału w drobnej mistyfikacji. Jak można się spodziewać, nie wszystko idzie zgodnie z planem i detektyw wplątuje się w potężną aferę.
Całkiem udane połączenie sf i czarnego kryminału. Chociaż nie jest to poziom Jamesa Ellroya, a zakończenie może pozostawiać pewien niedosyt, to lektura była ciekawa i wciągająca i nie powiem żebym się w którymkolwiek momencie nudziła. Fanom dieselpunku i klimatów noir powieść powinna przypaść do gustu.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter
Tytuł: Obudź się i śnij
Autor: Ian R. MacLeod
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Mag
ISBN: 9788374805315
Liczba stron: 281
Ocena: 6/10
Disclaimer: Obudź się i śnij, w oryginale wydane jako samodzielna powieść, w polskim wydaniu zostało połączone ze zbiorem opowiadań Tchorosty i inne wy-tchnienia. Jako, że nie zamierzałam czytać Tchorostów, niniejszy wpis dotyczy tylko Obudź się i śnij. Podana liczba stron odpowiada liczbie stron Obudź się w czytanym przeze mnie e-booku.
Hollywood, początek lat 40. Dziesięć lat wcześniej w kinematografii miała miejsce rewolucja, kiedy pochodzący z Niemiec Lars Bechmeir opatentował technologię pozwalającą na nagrywanie i wyświetlanie filmów umożliwiających widzom nie tylko oglądanie obrazu i słuchanie dźwięku, lecz również odczuwanie stanów emocjonalnych aktorów. Podobnie jak parę lat wcześniej kino dźwiękowe, wynalazek Bechmeira pozbawił pracy sporą rzeszę aktorów, których umiejętności okazały się za małe na występy w filmach kręconych przy użyciu nowej technologii. Jedną z ofiar wynalazku jest Clark Gable, niegdyś wschodząca gwiazda wytwórni MGM, obecnie prywatny detektyw tropiący małżeńskie zdrady. Pewnego dnia Gable otrzymuje od żony wziętego scenarzysty lukratywną ofertę udziału w drobnej mistyfikacji. Jak można się spodziewać, nie wszystko idzie zgodnie z planem i detektyw wplątuje się w potężną aferę.
Całkiem udane połączenie sf i czarnego kryminału. Chociaż nie jest to poziom Jamesa Ellroya, a zakończenie może pozostawiać pewien niedosyt, to lektura była ciekawa i wciągająca i nie powiem żebym się w którymkolwiek momencie nudziła. Fanom dieselpunku i klimatów noir powieść powinna przypaść do gustu.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter
Zaloguj się aby komentować