18 537,78 + 6,25 = 18 544,03

Dziś trochę zaspałem, bo do prawie 1:30 musiałem pozałatwiać parę spraw - i jak już się obudziłem, to był czas tylko na krótką przebieżkę po bułki

Wystartowałem o 5:45 i poleciałem na krótki rekonesans po osiedlu. Tempa nie kręciłem, spokojnie sobie truchtałem mając z tyłu głowy że tak o 6:20 wypada już być w domu. Pogoda bardzo przyjemna, chłodnawe 18°C - póki się biegło to było chłodno, na postoju już gorzej xD

Co tu dużo pisać. Bułeczki kupione, skromna szósteczka odklepana - lepsze to niż nic.

Miłego dnia!

#sztafeta
2ddae8ab-16b1-4b3c-a419-e044d8b948f4

Zaloguj się aby komentować