1579 + 34 = 1613
Dziś sprinty dłuższe tj. 30 sekundowe, 10x540w(8w/kg). W planie było 12 potwórzeń, ale uznałem, że to może być trochę za dużo i się pomyliłem, bo dałbym radę... Peszek xd Tak czy siak, adaptacja jest. A za trzy tygodnie w planie 4x20sek@700w+, bo wcześniej pod koniec jazd Z2 takie robiłem i wchodziły na spokojnie.
A teraz coś o samych sprintach:
Zwiększenie produkcji mocy maksymalnej jest prawdopodobnie najbardziej efektywnym sposobem poprawy stałej mocy podczas krótkich wysiłków maksymalnych poprzez ogólny wzrost relacji moc-czas trwania. Rzeczywiście, redukcja wskaźników zmęczenia podczas ~30-45 s maksymalnych wysiłków kolarskich wydaje się być trudna do osiągnięcia za pomocą treningu, nawet w obecności adaptacji fizjologicznych, które powinny poprawić odporność na zmęczenie. Niemniej jednak, zajęcie się odpornością na zmęczenie poprzez trening interwałowy na bieżni i ergometrze (tj. trening "szybkościowo-wytrzymałościowy" obejmujący maksymalne, długotrwałe wysiłki z pełnym odpoczynkiem) jest prawdopodobnie nadal konieczny w celu zmaksymalizowania stałej produkcji mocy. Można spekulować, że szczególne odniesienie się do odporności na zmęczenie po poprawie mocy maksymalnej może być konieczne w celu osłabienia możliwych zwiększonych wskaźników wyczerpania substratów i akumulacji metabolitów wynikających ze zwiększonej mocy metabolicznej i mechanicznej. Dodatkową zaletą sprinterskiego treningu interwałowego jest poprawa pojemności oksydacyjnej mięśni, chociaż specyficzny trening aerobowy (np. wytrzymałościowy i inne odmiany treningu interwałowego) może być nadal konieczny dla zapewnienia wystarczająco rozwiniętej pojemności oksydacyjnej mięśni.
Źródło: https://sportsmedicine-open.springeropen.com/articles/10.1186/s40798-021-00341-7
#rower #zwift #stacjonarnyrownik #szosa
9bb60bc7-22f5-4937-8d70-5c22b994980d

Zaloguj się aby komentować