1. Jemima Blackburn.
2-4. Rysunki stworzone przez Beatrix Potter na potrzeby książki "Króliczki Flopci"(The Tale of the Flopsy Bunnies), rok 1909.

#sztuka #rysunek #necrobook #wesolychswiat
903073cc-92d4-4ce0-beac-e17edb596b1e
26b6d64c-eea2-417d-b987-a97a56520ea3
2ea06317-a75c-4c6c-955e-2cee40c525c8
7440b48a-4e57-459f-9f31-60fe2d80b10a
8334ee26-468b-4dee-8f1d-091481f9d30e
Taxidriver

Beatrix Potter umiejscowiła swoje opowiadania w Lake District /Cumbria /UK.

Z wykształcenia była biologiem a jej specjalizacją były grzyby.

W czasach młodości zdarzało jej się zatrzymywać w zamku Wray Castle (sam zamek ma ciekawą historię i tak naprawdę nie jest zamkiem na jaki wygląda, ma ok 230lat więc nie ma nic wspólnego ze średniowieczem, za to opowiada historię głupich oszczędności, segregacji klasowej w XIX wiecznej Anglii i związku magnatki oraz dentysty)

https://maps.app.goo.gl/cNQ7sZTEtAH8QB4x8?g_st=com.google.maps.preview.copy


Sama Beatrix była dobrze wykształconą i raczej zamożną kobietą ale stała się sławną i bogata podczas pisania książek poświęconych losom zwierząt, których akcja była osadzona w Lake District.

Co ważne, większości jej książek została napisana właśnie w krainie jezior.

Beatrix, wraz ze wzrostem jej majątku zaczęła kupować farmy w okolicy Windermere i Hawkshead. W sumie dorobiła się ich 14 albo 15.

Pamiętacie jak wspominałem, że była biologiem z ukierunkowaniem na grzyby?

To teraz najciekawsze, na lokalnych farmach jedyne co chce żyć i się mnożyć to owce.

Jest dużo deszczu, więc jest trawa, jest trawa to są i owce a gdzie owce tam i magiczne grzybki, za które w Polsce grozi wyrok pozbawienia wolności.

Łączycie już kropki? Starsza pani, bez dzieci ma farmy pełne halucynkòw a przy okazji pisze książki w których zwierzęta gadają ludzkim głosem.


#ciekawostki #historia trochę #narkotykizawszespoko #uk

Zaloguj się aby komentować