Dzień dobry wszystkim podnoszącym ciężary (i nie tylko),
Przyszłam się wyżalić i zamieścić krótki apel/ostrzeżenie. Wczoraj w trakcie treningu naderwałam przyczep mięśnia dwugłowego uda. Strzeliło tak głośno, że mój chłop przybiegł z drugiego pokoju, pytając co się stało. Jestem już po wizycie u fizjoterapeuty, a w poniedziałek USG, żeby mieć pełny obraz tego, jak bardzo mam przechlapane.
Sportowe świry - uważajcie na siebie.. Najśmieszniejsze jest to, że kontuzja zdarzyła się już po części właściwiej, w trakcie końcowej mobilizacji/stretchu. Ot, zrobiłam skłon do jednej nogi i to niezbyt głęboki. Na szczęście - według słów wspaniałego Pana fizjoterapeuty - prawdopodobnie było to tylko ostrzeżenie, żeby nie przeginać, a nie pełne zerwanie. Miesiąc bez martwych ciągów i powinno być git.
Także jeszcze raz: uważajcie na siebie, regenerujcie się, porządnie nawadniajcie, nie zapominajcie o poprawie zakresu ruchu w stawach i monitorowaniu, czy Wasze mięśnie - mimo rozgrzewek i masaży - nie są zbyt sztywne.
#trening #zalesie #sport
Przyszłam się wyżalić i zamieścić krótki apel/ostrzeżenie. Wczoraj w trakcie treningu naderwałam przyczep mięśnia dwugłowego uda. Strzeliło tak głośno, że mój chłop przybiegł z drugiego pokoju, pytając co się stało. Jestem już po wizycie u fizjoterapeuty, a w poniedziałek USG, żeby mieć pełny obraz tego, jak bardzo mam przechlapane.
Sportowe świry - uważajcie na siebie.. Najśmieszniejsze jest to, że kontuzja zdarzyła się już po części właściwiej, w trakcie końcowej mobilizacji/stretchu. Ot, zrobiłam skłon do jednej nogi i to niezbyt głęboki. Na szczęście - według słów wspaniałego Pana fizjoterapeuty - prawdopodobnie było to tylko ostrzeżenie, żeby nie przeginać, a nie pełne zerwanie. Miesiąc bez martwych ciągów i powinno być git.
Także jeszcze raz: uważajcie na siebie, regenerujcie się, porządnie nawadniajcie, nie zapominajcie o poprawie zakresu ruchu w stawach i monitorowaniu, czy Wasze mięśnie - mimo rozgrzewek i masaży - nie są zbyt sztywne.
#trening #zalesie #sport