saffes

Jak Wizzair to bym uwazal. W w 2022 miał bardzo dużo opóźnień, około dwugodzinne. W 2022 latałem z 6 razy i na większości były opóźnienia. Choć w tym roku jest lepiej, bo z tego co mi się wydaje w 2022 mieli jakieś problemy wewnętrzne z pracownikami.

ostatnio Luftwaffe mi przesiadkę w Monachium zrobiło z opóźnieniem 5h, ich własny samolot nie chciał czekać dosłownie 5 minut na nasz spóźniony lot, trzeba było czekać na kolejny.

Jedyna satysfakcja, że wypłacili karę za opóźniony lot w UE (choć trzeba było się dopraszać).

Chyba nie ma już bezpiecznych linii, które się nie spóźniają, wszyscy oszczędzają i kalkulują ryzyka kosztów :(

@saffes masz całą podróż na jednym bilecie? Jak tak, to w razie ewentualnego opóźnienia przewoźnik przebukuje Ci bilet na kolejny lot.

@wombatDaiquiri Utrzymanie typowego dojrzałego zbiornika (czyli takiego, który ma już ustabilizowane parametry wody) to jest prawie zero roboty tak naprawdę. W moim przypadku wygląda to mniej więcej tak:

• raz dziennie karmienie, dolanie nawozu do roślin - kilka minut
  

• raz w tygodniu zlewam trochę wody do konewki do podlania kwiatków, dolewam świeżej wody do akwa
  

• raz na kilka tygodni podmiana wody. Niektórzy robią regularnie co tydzień, w moim przypadku nie ma takiej potrzeby. Zlewam część wody do wiaderka, czyszczę filtr, nalewam świeżą wodę którą przygotowuję sobie wcześniej (nie leję wody prosto z kranu). Czasem przytnę rośliny, posprzątam dno. U mnie nie zajmuje to dłużej niż godzinę.
  

Natomiast akwaria wymagają dużego nakładu pracy (i pieniędzy :D) przy zakładaniu nowego zbiornika. Także czasu, bo akwarium nie jest od razu gotowe do wpuszczenia ryb, najbezpieczniej jest zrobić to po kilku tygodniach. No i przed założeniem pierwszego akwa trzeba duuużo poczytać jak to dobrze zrobić - pozwoli Ci to uniknąć wielu błędów nowicjuszy, stresu, nerwów, niepowodzeń i glonów.

@OrzeszQ Dzięki! Skoro cielaki kiryski pływające do tafli są w stanie uspokoić guraminy, to chyba z tą ich agresją nie jest aż tak źle

@saffes Postaraj się o samicę zbrojnika. Jest ładna. Mam czarną. A od czasu gdy urosła mówię na nią Black Hawk. Ma kształt ciała jak ten helikopter