Zdjęcie w tle
arturrr

arturrr

Statysta
  • 1wpisy
  • 0komentarzy
Chce przygarnąć sobie #kitku ale z tego co widzę po ogłoszeniach w internetach wszędzie wymagają tych umów adopcyjnych, jakiś weryfikacji mieszkań, rozmów i tak dalej. Strasznie dużo bajzlu generalnie, czy w #poznan i okolicach (+15km powiedzmy, nie mam auta i nie jeżdzę nimo na codzień więc wolałbym nie jechać w żadną dłuższą trasę traficarem) znajde jakieś schronisko skąd można przygarnąć bez tej całej papierkologii? Na "balkonie" (wyrzygownik/palarnia tak zwana, nie palę więc nie używam a też jestem za gruby by zamknąć drzwi za sobą XD) potrafię sobie zamontować siatkę a to jedyne "okno" które otwieram bo po co więcej w kawalerce.
#koty #zwierzaczki #pytanie
6
w0jmar

@arturrr


A nie wystarczy że im łapę inpostem wyślę?

Albo zdjęcie?

GazelkaFarelka

@arturrr Szukaj na olx albo na jakiejś lokalnej grupce. U mnie na przykład właśnie ktoś znajomy znajomego znalazł jakiegoś kota i na FB szuka mu domu. Ino drugi koniec Polski. Ewentualnie poczekaj gdzieś do maja, czerwca, wtedy jest pełno wyrzuconych małych kotów z wiosennych miotów.

pszemek

Jak adoptowałem psa to też niby pisali o takich wymaganiach a finalnie nic nie chcieli. Jedyne co to po roku się odezwali żeby pokazać papier że wykastrowalismy psiaka.


Jak pytałem w schronisku to mówili że w jakieś wizyty poadopcyjne bawią się jak ktoś bierze do domu z ogrodem, żeby sprawdzić czy pies nie jest na łańcuchu albo w małym kojcu

Zaloguj się aby komentować