Mam pytanie do hejtopsiarzy, odnośnie wychowania szczeniaka.
Mam 8 miesięcznego szpica wilczego, zwanego Burrito. Jest to pies rasy pierwotnej.
Podczas spacerów bez smyczy pies potrafi poświęcić 100% swojej uwagi na jakiś ciekawy zapach, kupe innego zwierzęcia, szukanie tej kupy lub obserwowanie potencjalnego zagrożenia.
Gdy jest w tym stanie praktycznie nie reaguje na moje komendy. Jeżeli uda mi się go wytrącić z tego stanu poprzez np. soczystą wykrzykniętą @&?”- lub inną czynność to zazwyczaj poświęca mi już uwagę i przybiega do mnie.
Chyba że delektuje się kupą. Gdy nie jest w stanie tego rozproszenia jest posłuszny, jak na psa pierwotnego nawet wyjątkowo.
Czy ktoś z was spotkał się z takim zachowaniem i wie jak nauczyć psa aby nawet w rozproszeniu reagował?
#psy
O jak fajnie, że puszczasz samopas bez kagańca takiego wielkiego skurwiela który ledwo co cię słucha. To się nazywa odpowiedzialność.
@Jim_Morrison jestem odpowiedzialnym właścicielem psa, bo pies:
1. Nie ma instynktu łowczego
2. Nie wykazuje żadnej agresji
3. Do wszystkich psów jest miły i chce się bawić. Jak go jakiś mniejszy pies ugryzie to albo ma to w dupie albo go to bawi.
4. Do ludzi, których nie zna jest neutralnie zdystansowany. Nawet biegaczy olewa. Tylko na pijanych szczeka.
5. Jeżeli ktoś nieznajomy wtargnie na jego posesje to pies buduje dystans i alarmuje. Nie przypuszcza się do ataku. Jest to zresztą typowe dla tej rasy.
Przyłożyliśmy z narzeczoną bardzo dużą uwagę do dobrej socjalizacji (za co zbieramy ostatnio bardzo dużo pochwał).
Jedynie do dzieci jest problematyczny, bo odrazu do nich chce biec i się bawić i ewentualnie coś wychapać do jedzenia (odkrył że dzieci często mają jedzenie). Natomiast dzieci widać z daleka, więc dajemy radę ostudzić jego zapał komendami. Jeżeli dzieci mają ochotę to zawsze da się wymiziać i pobawić. Każde dziecko które się z nim pobawi ma potem pozytywne doświadczenie a ich rodzicę się cieszą, że dzieci tracą lęk przed psem.
Także nie każdy posiadacz psa jest nie odpowiedzialny. Ja należę do tych, którzy zwracają uwagę na swoje otoczenie, i dają psu tylko wtedy wolność, gdy nie stanowi zagrożenia.
@PanWibson "Puszek nie gryzie", no chyba, że zacznie.
Jeśli nie chcesz być postrzegany jako idiota to chodź z psem na smyczy i w kagańcu.
@PanWibson nagrody za każdym razem jak zwróci na ciebie uwagę
Ćwicz skupienie na sobie, najpierw w domu, potem wydłużaj sesje kiedy pies może zwrócić na Ciebie uwagę.
Następnie przeniósłbym trening na dwór, ale aby trening był w miarę spokojnej okolicy.
Następnie jak to się uda, to trening przy większych rozproszeniach.
Pamiętaj, że nie od razu Rzym zbudowano i nauka skupienia może zająć dużo czasu.
@Pawelvk dzięki!
@PanWibson 2 miesiące za późno, ale na naukę z psem nigdy nie jest zbyt późno. Powodzenia
Zaloguj się aby komentować