Hejka
, na wstępie chciałbym wszystkim podziękować za miłe przyjęcie mojego powitalnego posta
. A teraz przejdźmy do konkretów.
Dziś napiszę wam z grubsza czym się głównie zajmujemy, czyli wymianą samej szyby zbitego wyświetlacza (będzie trochę technicznie). Nie chce, żeby zabrzmiało to jak reklama, ale jako jeden z nielicznych serwisów gsm w Polsce opanowaliśmy niemalże do perfekcji proces wymiany zbitej szyby na nową, a to na prawdę sztuka o czym zaraz się dowiecie.
Najpierw niektórzy mogą się zapytać po co w ogóle wymieniać samą szybę (aka. regeneracja LCD), skoro łatwiej i szybciej jest wymienić cały wyświetlacz. Najlepszym powodem jest to, że klient ma 100% pewności, że wyświetlacz jest oryginalny (pochodzi przecież z jego smartfonu), oraz to, że wymiana samej szyby jest o wiele tańsza. Wiem od klientów, że niektóre serwisy mówią nawet że wymiana samej szyby jest niemożliwa! Oczywiście robią to tylko dlatego iż nie mają odpowiedniego sprzętu i umiejętności. Naciągają klienta na wymianę całego wyświetlacza a ten oryginalny (zdemontowany), sprzedają z dodatkowym zyskiem. Oczywiście hurtowo trafiają do nas takie wyświetlacze tzw. demonty lub zbitki, często nawet z za granicy.
Bardzo upraszając, żeby zbytnio się nie rozpisywać, podam wam poszczególne etapy wymiany i krótkie opisy do nich:
-
Wyjęcie wyświetlacza z ramki/korpusu - aby rozpocząć prace nad wymianą szyby trzeba rozebrać smartfon oraz wyjąć wyświetlacz, który jest najczęściej wklejony w ramkę na uszczelki lub klej. Robimy to za pomocą specjalnych blaszek, plastikowych kart, separatora wspomagając się alkoholem izopropylowym.
-
Ścięcie zbitej szyby - coś co łączy szybę z LCD jest przejrzysty, cienki płatek kleju, nazywany "klejem OCA". Dzięki podgrzaniu LCD na separatorze (od 80 do 110 stopni) klej ten staje się bardziej plastyczny, przez co możemy odseparować oba elementy specjalną żyłką (grubość około 0.03mm). Robimy to oczywiście ręcznie, gdyż jak na razie nie wymyślono żadnej maszyny, która byłaby na tyle precyzyjna, aby nie uszkadzać LCD o co wcale nie trudno.
-
Czyszczenie LCD - najbardziej żmudny etap każdej wymiany, po odseparowaniu zbitej szyby zostaje nam wyświetlacz oraz resztki starego kleju na nim których trzeba się pozbyć. Z pomocą przychodzi odpowiednia maszynka do sciągania kleju, ściereczki bezpyłowe, magiczne gąbki i niezastąpiona IPA 99%.
-
Laminacja - ostatni etap, który wymaga niesamowitej precyzji. Inaczej mogę to nazwać po prostu ponownym połączeniem już nowej szyby w całość z wyświetlaczem. Używa się do tego bezpyłowej komory, form do pozycjonowania, autoklawu do usuwania pęcherzyków powietrza, twardej psychy oraz laminatora.
Więcej o laminacji jak i o rodzajach LCD (OLED, IPS, płaski, Edge) na pewno jeszcze napiszę, temat rzeka.
Gdy mamy już gotowy, zrobiony LCD wklejamy go z powrotem w ramkę i składamy smartfon.
Jednak tak jak to w życiu bywa wszystko ma swoje wady i zalety. Wadą tej metody jest to, że producenci nie udostępniają oryginalnych szyb (gorilla glass itp.) tak więc jesteśmy skazani na Chińczyków
, którzy starają się jak mogą, ale z różnym skutkiem, chociaż w sumie jest coraz lepiej i naprawdę do popularniejszych modeli szyby praktycznie nie różnią niczym od oryginałów. Jako serwisanci staramy się selekcjonować to co do nas trafia, ponieważ zależy nam, żeby klient był zadowolony dlatego raz nawet zdarzyło się, że musieliśmy odesłać prawie 60% partii szyb z powodu niespełniających wymogów. Na szczęście teraz się już to praktycznie nie zdarza. Czasami tylko pomylą się i włożą szybę do nie tego opakowania co trzeba i później jest zdziwko że zamawialiśmy szyby do danego modelu a przyszły do zupełnie innego
.
Trochę się tego dużo zrobiło więc na razie starczy. Chętnie opowiem na wasze pytania w komentarzach
. Trzymajcie się cieplutko.
Na fotce zbita szyba Samsunga Galaxy S10 z całkowicie sprawnym wyświetlaczem.
#naprawtel