Fundusz inwestycyjny z Kingston, któremu rekordzista świata w sprincie na 100 i 200 metrów powierzył część swoich pieniędzy, zamiast pomnożyć majątek sportowca, dopuścił do tego, że niemal cała kwota wyparowała z jego konta. W sumie straty oszacowano na ponad 83 miliardy dolarów jamajskich, z czego 2 miliardy należały do legendarnego biegacza.
#jamajka #wiadomosciswiat #bi