eleganckie

Nooo

Ehh aż się przypominają czasy jak się co jakiś czas szło do klubu. Ostatni raz to byłem kilka lat temu w Inqbator gdzie grał Jacek Sienkiewicz i Sierra Cosworth, do 8 chyba na parkiecie, na następny dzień zakwasy na całym ciele, to były czasy. Ostatnio myślę czy się kiedyś wybrać do jakiegoś fajnego klubu, już nie mam z kim nawet, ale większość razy to i tak szedłem samemu. Najbardziej się boję tylko tego jak społeczność klubowa się zmieniła i czy bym się tam odnalazł w środku i czy dalej jest taka zajebista atmosfera, czy cwaniakowanie.

@Niewygodna_Opinia dodawaj muzę w społeczności muzyka

Dowód poprosze

@radidadi

znam, polecam Twojej uwadzie:

1# https://www.youtube.com/watch?v=nV-R9NS7P98

2# https://www.youtube.com/watch?v=qnQAJa3woRM

3# https://www.youtube.com/watch?v=QGqVwGLEHvs

4# https://www.youtube.com/watch?v=FtVcgli1RwA

5# https://www.youtube.com/watch?v=tHsK78g95jY

Jasna dupa - ale tempo. Znalazłem scenariusz użycia: interwał na rowerze przy prędkości przelotowej 40km/h. Do porzygu i utraty przytomności.

@SUQ-MADIQ Który to Ty?

https://youtu.be/VQkMIyDbWxY

97&98 tunel trance force i dream dance kupowane na stadionie x-lecia. Parady miłości, westbam i kai traicid. Piękne czasy.

I fajny remix Carla Craiga

https://www.youtube.com/watch?v=kXBgPIWzDvg

Z tym house i techno to chyba poleciałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Armo11 Czemu? Kawałek ma elementy house (charakterystyczny wokal), agresywna linia syntezatora (stab chords) charakterystyczna dla wczesnego techno. Zresztą Kevin Saunderson, Derrick May i Juan Atkins, to są ci trzej co zdefiniowali gatunek detroit techno. Czyste, klasyczne techno to głównie współpraca Atkinsa i niemieckiej szkoły muzyki elektronicznej (tresor, basic channel). U Saundersona jest sporo elementów Chicago house.

tu można posłuchać:

https://youtube.com/playlist?list=OLAK5uy_nhDu8CdAiZzk1hWddLFF5DgGoNh3QreF0