Tak, kobiety i mężczyźni różnią się biologicznie, o czym prawaki, ale też i lewicowcy czy centryści POSIADAJĄCY ROZUM wiedzą.
Jednocześnie prawaki (będąc przeciwko benefitom i dodatkom socjalnym) protestują przeciwko np. darmowym podpaskom (i nie tylko) bo takie produkty kosztują niedużo i od tego jest rodzina by wspierać.
Poza tym szkoła ma uczyć, wychowywać ale przede wszystkim uczyć. Jak najbardziej każdy UCZEŃ bez podziału na płeć powinien być traktowany przez szkołę tak samo i tak samo wspierany i dofinansowywany.
Dotarło?
A jak się martwisz o wymyśloną 12latkę to może zamiast wszystkim wprowadzać darmowe podpaski lepiej zająć się tą jedną dziewczyną i jej problemem? Podpaski nie są droższe od podręczników, zeszytów i ogółem wyprawki. Więc wymyślasz bzdury.
Do tego jeszcze dodam, że to nie ci sami ludzie twierdzą, że kobiety i mężczyźni się różnią i jednocześnie są przeciw podpaskom za darmo w szkołach.
Ja uważam, że płcie są dwie, kobiety i mężczyźni się różnią, a podpaski niech będą dostępne u szkolnej pielęgniarki. Tak - w każdej szkole powinna dyżurować pielęgniarka. Wtedy by pomogła wszystkim.