#grindcore

7
44
Wpis @GrindFaterAnona o tym, że dziwnie #grindcore jest wrzucany w worek #metal natchnął mnie do odkopania tego. Ja też się nauczyłem, że grind jest odnogą crustu.
Cały temat przypomniał mi o moich czasach szkoły średniej, blogu diyanarchocrustpunx.blogspot.com i wpisach Zlewona na recenzjach albumów. Koleś miał zaczarowany długopis i takimi wpisami sypał jak z rękawa.
#powerviolence #crust
e91be889-9cea-45f9-9984-4fbffefe6e6d
Pajra

@GrindFaterAnona no, album jest jaki jest xD

YouCanCallMeSusanIfItMakesYouHappy

Grindcore był zbytnim dziwolagiem dla punkrockowcow zeby go mogli go zaakeptowac jak swój. Już widzę "załogantów" KSU ktorzy po jabolach podśpiewuja pod nosem Scum Napalm Death XD


Metal go przyjal za to jak swojego. Ba wielu gości którzy tworzyli podwaliny metalu jaki znamy dziś było też członkami bandów grindowych vide Terrorizer czy Brutal Truth

Zaloguj się aby komentować

Z okazji zmiany mojego nicku na hejto (dziękuję @administracja @kris i @bojowonastawionaowca ) świętuję i dzielę się z Wami moim ulubionym albumem #grindcore #metal #muzyka

https://www.youtube.com/watch?v=GlTXwykhxsY
Split Gride + Lycanthropy zarejstrowany w 2006r, wydany na 7" EP. Oba zespoły są z #czechy co w moim odbiorze nadaje mu dodatkowego smaczku, gdyż jestem kryptoczechofilem Wszystkie utwory na epce mają czeskie teksty, w ogóle uwielbiam Gride za ten czysty wokal, tak rzadko spotykany w tej muzyce. Wszystkie wstawki również są po czesku. Szczególnie lubię fragment monologu Cezara z czeskiego filmu historycznego "Julián odpadlík":
"Nenávidět bývá těžší než milovat a méně příjemné, ale člověk se nenarodil, aby mu bylo lehko a příjemně."
W Czechach scena grindowa zawsze była dobrze rozwinięta. Pierwsze zespoły grindowe, ktore widziałem na żywo w latach 90 przyjeżdżały do nas właśnie z Czech.

Muzycznie oczywiscie rozpierdol, bez wymyślnych metalowych riffów, taki jak powinien być #grind (przyznam, ze nie do końca rozumiem dlaczego klasyfikuje się grind jako podgatunek metalu). Blasty w moim odczuciu bardziej tworzą wrażenie ekstremalnie szybkiego tempa niż ciężkości. W ogóle praca perkusisty Gride na ogromny plus. Lycantrophy jest bardziej znane, są wiele lat na scenie, wydali sporo albumów. Grają też bardziej technicznie i ciężej. Gride brzmi jak kapela z garażu i przez ten bród dodatkowo ich kocham. Przypomina mi trochę legendy szwedzkiego hardcore/thrashcore - D.S.-13

Całość przypomniała mi, że moim marzeniem od lat jest pojechać na festiwal Obscene Extreme w czeskim Trutnowie. Jeden z niewielu i zarazem największy i najlepszy w tej częsci świata festiwal muzyki grindcore i innych ekstremalnych. Ech, może w przyszłym roku się uda

In grind we crust!
Enjoy
GtotheG

@GrindFaterAnona a to tak sie da? Zmienic nick?

GrindFaterAnona

@GtotheG nie da się

GtotheG

@GrindFaterAnona to czemu ty masz nowy?!

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#hardcore #crust #grindcore #metal a także #deathtoamerica

Wiecie, że ogólnie na świecie znacznie więcej jest ludzi, którzy do USA czują antypatię niż tych, którzy czują sympatię?
Trudno uwierzyć, że tak można, co?

Anyways..

https://www.youtube.com/watch?v=-zqjcXJBZw0
jimmy_gonzale

Podobnie jest z ruskimi i komuną. Im dalej od ruskich tym większą sympatia.

GrindFaterAnona

Trudno uwierzyć, że tak można, co?


@KLH2 xD moze jak ktos nie wie nic o polityce zagranicznej USA

KLH2

@GrindFaterAnona No, ja mam wrażenie, że o ile w Polsce wiara w świętość JP2 już znacznie osłabła, to wiara w świętość AMERYKI ma się dobrze

argonauta

@KLH2 niestety tak jest

KLH2

Teraz się dopiero skapnąłem, że tam trzeba te napisy włączyć. Myślałem, że to embedded jak to się mówi w USA

Nie, że to jakaś zaawansowana poezja, ale sformułowanie "Devil of The North" mi się podoba

Jestem też ciekaw, czy chodzi o COVIDA


Można też automatycznie na polski z portugalskiego. Bardziej się to trzyma kupy niż z angielskiego na polski.

Zaloguj się aby komentować

Wątek trochę bardziej rozbudowany, bowiem 1 lipca - odpowiednio 1987 i 1990 - ukazały się albumy deathmetalowej formacji Napalm Death zatytułowane Scum i Harmony Corruption. Ten pierwszy to debiut grupy, który miał niesamowity wpływ na powstanie gatunku zwanego grindcore. Grupa nie bawiła się w wymyślne aranżacje, zmiany temp - tylko po prostu napierdalała. Perkusistę Micka Harrisa uważa się wszak za praojca perkusyjnych blastów, a jego furiackie partie grane w ekstremalnie szybkich tempach to jeden z największych atutów albumu. Ponadto warto wymienić też wszechobecną żywiołowość i bezpośredniość bijącą z tego nagrania, co jest zasługą kawałków, które są szybkie i krótkie.
Druga wspomniana pozycja, Harmony Corruption, to jedna z moich ulubionych płyt w kategorii death metalu. Dużo mniej tu grindu z początków grupy, natomiast zdecydowanie więcej tu "śmierć metalu". Same utwory stały się bardziej rozbudowane, mniej chaotyczne i przemyślane. Nie zmieniło się natomiast to, że są one niesamowicie energetyczne i zmuszają do maniakalnego machania głową. Co jeden numer to konkretny strzał w pysk - Suffer the Children, Unfit Earth z gościnnymi występami gardłowych z Deicide i Obituary, Inner Incineration, Mindsnare czy Circle Of Hypocrisy. Rewelacyjne, walcowate wokale Barneya, fenomenalna praca perkusji Harrisa, wreszcie rewelacyjne riffy gitarowe - to wszystko w rezultacie daje zabójczą mieszankę urywającą głowy.
https://www.youtube.com/watch?v=GAp672qToXY
https://www.youtube.com/watch?v=VzmXQY0l5Xs&t=131s
#muzyka #metal #deathmetal #grindcore #tegodniawmetalu

Zaloguj się aby komentować

Siedzę se na chirurgii, czekam na zdjęcie szwów i nudzi mnie się. Właśnie wyszedł typ z rozcietą mordą z drenami wychodzącymi uszami. W kolejce czeka następny z rozjebanym ryjem, bo próbował piwo na kaca wypić, a potem to nie zrozumialem co mówił, coś że przyjebał ryjem w szklankę xD
Fajny klimat.
Cartilage- I'm a Donor
#muzyka #metal #deathmetal #grindcore
https://youtu.be/kmJWbyOhlVs

Zaloguj się aby komentować

#metalzpiwnicy tag do czarnej.
Będę se tu wrzucał mocno, albo też bardzo mocno, zapomniane, niedocenianie metalowe i okołometalowe wałki i albumy warte obczajenia.
Jęstę starym grzybę, wiec będą to wałki raczej stare choć mogą być też nowe, bo jęstę też otwartym na nową grzybnię grzybę.
Mam nadzieję wrzucić 100.
#muzyka #metal #rock #drone #noise
4/100
Dobre, będzie nowe, żeby nie było, że tylko stare grzybnie z zatęchłej piwnicy.
To jest chyba duo. Bardzo ciekawe i dość kreatywne (Cryptae) duo z Niderlandów. Specjalizują sie w długich, nudnych, dość mocno chyba improwizowanych walcach, przy których wyzwaniem jest nie zasnąć. Ale jeśli już sie nie zaśnie i przesłucha całość, to może się okazać, że pomimo pozornej monotonii jest to całkiem dobra muzyka. Słowo klucz - trans. Mnie się tego słucha wyśmienicie. Problem z nimi jest taki, że na przykład ostatnio wydali album pod tytułem "Metal" i grają tam #blackmetal nie używając gitar xD
Generalnie jeśli cokolwiek nowego wydadzą to można spodziewać się dosłownie wszystkiego.
Gatunkowo to jest typowe chujwieco, bo grali i #grindcore i #metal i #postrock, a za chwilę pewne będą grać mongolską muzykę ludową na klawiszkach.
Wstawiłbym utwór z Aaronem Turnerem z Isis, bo jest świetny, ale nie ma go na youtube.
Więc wstawiam walec, który może i jest bardzo długi, ale za to nic się w nim nie dzieje.
Dead Neanderthals - Death Bell z albumu Ghosts (2019)
https://youtu.be/HWKinjrx6bk

Zaloguj się aby komentować