Zrobilem sobie pomidorowa z rosolu #klasyk, wyjadam miesko w taki sam sposob jak tata i tak naszlo mnie na przemyslenie, a moze bardziej konkluzje - jak ja lubie zyc samodzielnie. Moja organizacja kuchni, moj porzadek i wszystko po mojemu i wykonuje obowiazki wtedy gdy stwierdze ze to jest odpowiednia pora.
Po prostu nie rozumiem osob, ktore moga sobie pozwolic, by wyprowadzic sie z domu rodzinnego albo jeszcze lepiej, z lenistwa\wygodnictwa wraca na przyslowiowy "garnuszek mamusi" (mam swiadomosc, ze co osoba, to inna sytuacja, wiec nie chce nikogo atakowac)
Moze trzeba miec odpowiedni "setting" wchodzac w doroslosc, ze rodzic nie spieprzyl sprawy i nauczyl samodzielnosci.
Od takie przemyslenie
Po prostu nie rozumiem osob, ktore moga sobie pozwolic, by wyprowadzic sie z domu rodzinnego albo jeszcze lepiej, z lenistwa\wygodnictwa wraca na przyslowiowy "garnuszek mamusi" (mam swiadomosc, ze co osoba, to inna sytuacja, wiec nie chce nikogo atakowac)
Moze trzeba miec odpowiedni "setting" wchodzac w doroslosc, ze rodzic nie spieprzyl sprawy i nauczyl samodzielnosci.
Od takie przemyslenie
Moja organizacja kuchni, moj porzadek i wszystko po mojemu
To symptomy Aspergera a nie dorosłości
Witaj w klubie.
Gx
Zaloguj się aby komentować