Zdjęcie w tle
Kultura

Społeczność

Kultura

73

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
"Solaris" - nielubiane dziecko Lema i Tarkowskiego
20 marca 1972 roku odbyła się premiera filmu "Solaris" w reżyserii Andrieja Tarkowskiego, na podstawie powieści Stanisława Lema. Współpraca Polaka i Rosjanina jednak do łatwych nie należała i nie chodziło tu jedynie o odwieczne napięcie, które w tym czasie szczególnie dzieliło oba narody, choć o to również.
Solaris
Wydana w 1961 roku powieść Lema opowiada o Krisie Kelwinie (Donatas Banionis) kosmonaucie przyszłości, który zostaje wysłany z ziemi na odległą stację kosmiczną. Na miejscu orientuje się jednak, że kosmiczny ocean, którego badaniem zajmują się naukowcy pracujący na stacji, ma bardzo specyficzne właściwości. Będąc czymś w rodzaju inteligentnej istoty, być może figury Boga, próbuje "porozumiewać" się z ludźmi wytwarzając istoty przypominające postaci, z którymi naukowcy zetknęli się w przeszłości na ziemi, a nawet byli z nimi w bliskich relacjach.
Więćej na ten temat [+audycja]: https://www.polskieradio24.pl/39/156/Artykul/2477541,Solaris-nielubiane-dziecko-Lema-i-Tarkowskiego
5a09cfa2-5a5b-46e4-ae24-ddb236a0b28a

Zaloguj się aby komentować

Matejko
"Jan Kochanowski nad zwłokami Urszulki", 1862
Olej na płótnie, 98 x 122 cm
Jan Kochanowski nad zwłokami Urszulki – obraz olejny Jana Matejki namalowany w 1862 roku, uznawany za zaginiony. Do dziś zachował się jedynie akwarelowy szkic na papierze w rozmiarze 24 × 32 cm – studium do obrazu.
Na pierwszym planie dzieła znajduje się postać Jana Kochanowskiego po stracie swojej córki, Urszuli. Poeta, pochylając się nad zwłokami dziewczynki, troskliwie obejmuje i całuje jej główkę. Na twarzy poety widnieje smutek, ból i rozpacz, wynikające ze śmierci najbliższej mu córki. Sama Urszula ubrana jest w białą sukienkę, w rękach trzyma krzyż. Postacie ojca i dziecka namalowane są wyrazistymi kolorami, natomiast pozostała część obrazu jest niewyraźna. Tło obrazu to ciemny pokój, w kącie którego mieści się zarys sprzętów domowych. Po lewej stronie wisi obraz Matki Bożej z Jezusem. Obok stoi paląca się świeca.
Oryginał obrazu – olej na płótnie – zaginął. Zachował się natomiast ten szkic do obrazu – akwarela na papierze
Znana jest również drzeworytowa kopia, wykonana według rysunku Matejki przez drzeworytnika Jana Styfiego (załączona fotografia)
Załączyłem także fotografię oryginału wykonaną przez Walerego Rzewuskiego zaraz po namalowaniu obrazu. Matejko dokumentował swoje obrazy zlecając wykonanie fotografii słynnym krakowskim fotografom, na początku wyłącznie Waleremu Rzewuskiemu, później Awitowi Szubertowi bądź Juliuszowi Mienowi
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Kochanowski_nad_zw%C5%82okami_Urszulki
567de2e5-ef32-4d84-9d92-88781de8e4ec
e1df9e72-394f-41d7-8df5-2fa9a29bb9cf
c362a93e-de7a-4289-9492-02096b641bfb

Zaloguj się aby komentować

Dawno nie było #sztukanacodzien więc zmieniam to, a dzisiaj...
"Wędrowiec nad morzem mgły" Caspara Davida Friedricha
Obraz pełen romantyzmu i tajemniczości. Odwrócona postać umiejscowiona w centrum intryguje, a mgłą wzbudza w nas chęć poznania tego świata, pełnego różnych niejasności.
Lepsza jakość: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/b9/Caspar_David_Friedrich_-_Wanderer_above_the_sea_of_fog.jpg
7c0f0b80-0262-49b8-81b7-92f3890eba92
Popkulturnik_Kulturnik

@Admiral Może gdzieś wepchnięte pomiędzy strony podręcznika od polskiego

Admiral

@Popkulturnik_Kulturnik bardzo możliwe

Mechaniczna_Kulturacja

Klasyczne malarstwo bardzo często jest wykorzystywane na okładkach książek z uwagi na wygasające prawa do wykorzystywania tych materiałów, więc spokojnie mogło się na jakiejś lekturze znaleźć. Ale prędzej po prostu widywany obraz w podręcznikach do polskiego, jako ilustracja gdzieś przy tematach romantycznych. U mnie, tak jak inne obrazy, na pewno się w podręczniku poajawiał, ale to było lata temu

Zaloguj się aby komentować

"Upadły anioł"
Ricardo Bellver i Francisco Jareno, 1885
Madryt ma jedną z niewielu statuetek na świecie, które poświęcono diabłu. Rzeźba znajduje się 666 metrów nad poziomem morza.
35dab4d3-ba35-4c36-a27f-77a9bbb50ad7
c09e7d5b-b91c-4ef2-9dfb-e3b6ded0d756
dd784574-a083-4276-ae7a-954277d31b59

Zaloguj się aby komentować

Witam Was z rana!
Dzisiaj przyszedł czas na wpis-recenzje. Jako iż zobaczyłem dwie naprawdę ciekawe produkcje postanowiłem się podzielić z Wami opinią. Oto one:
"WandaVision" twórca: Jac Shaeffer
Wspominałem, o tym co mi się wstępnie podobało, ale skoro zobaczyłem już finałowy odcinek to mogę ocenić całość. I powiem tak, to rzeczywiście dość świeża forma w filmowym uniwersum Marvela, bo pozwalająca sobie na więcej. Parodia sitcomów. Psychologiczna wiwisekcja Wandy Maximoff. I większa rozbudowa postaci. Niestety zgrzyta jedno - finał.
Widać, że finałowy odcinek został sklejony na kolanie i tylko po to, by został wydany. I taka sytuacja miała rzeczywiście miejsce, ponieważ przez pandemię produkcja tego serialu odbywała się w męczarniach i no nie dostaliśmy tak naprawdę pełnego produktu. Otrzymaliśmy serial z obciętym finałem, który jest okej, ale z drugiej strony bardzo odstaje od reszty.
I choć finał mógł być lepszy, to ciekawi mnie co dalej. Co dalej z bohaterami, których wprowadzono? I co najważniejsze, jaką rolę odegra Wanda w filmie "Doctor Strange in The Multiversum of Madness"?
"Na rauszu" reż. Thomas Vinterberg
Powrót do kina po tylu tygodniach był czymś zbawiennym. I cieszy mnie, że natrafiłem na solidną produkcje duńską z Madsem Mikkelsenem w roli głównej. Film, który stanowi świetną rozprawę z... alkoholem.
"Na rauszu" to film opowiadający o czterech nauczycielach, którzy mają chęć sprawdzić teorie norweskiego filozofa, twierdzącego, że człowiek rodzi się o 0,5 promila mniejszą zawartością alkoholu we krwi. Bohaterowie biorą udział w eksperymencie, w którym będą próbowali utrzymywać 0,5 promila codziennie. Jak możecie się domyślić wszystko wymknie się spod kontroli...
Prosta historia, krytykująca alkohol, ale również w pewien sposób go wychwalająca. Słodko-gorzka opowieść o chęci wyluzowania, o potrzebie hedonizmu, jak i również trochę ciężkiego żyćka od którego nie da się uciec. To prosty, mały film, który zachwyca swoim niepatetycznym podejściem do temat. Intrygujący swoją kameralnością w opowiadaniu historii.
To na tyle. Na dole macie link do świetnego zwiastuna "Na rauszu". Na zdrowie!
https://www.youtube.com/watch?v=reetjA0zxtg
Popkulturnik_Kulturnik

@HappyNewYear88 Zachęca do wzięcia udziału w promilowym eksperymencie

Zaloguj się aby komentować

Oscary, oscary i jeszcze raz oscary.
Właśnie dzisiaj dostaliśmy pełne nominacje Oscarowe, które postanowię Wam przedstawić. Wypisze tylko główną kategorie, bo to ona ma największe znaczenie.
"Judas and The Black Messiah" reż. Shaka King
"Mank" reż. David Fincher
"Minari" reż. Lee Isaac Chung
"Nomadland" reż. Chloe Zhao
"Ojciec" reż. Florian Zeller
"Sound of Metal" reż. Darius Marder
"Proces Siódemki z Chicago" reż. Aaron Sorkin
"Obiecująca. Młoda. Kobieta." reż. Emerald Fennel
Cieszy mnie kilka rzeczy, w tym zestawieniu. Po pierwsze, większość to filmy nastawione na konkretny artyzm. Po drugie, różnorodność gatunkowa. Po trzecie, większość filmów grają teraz w kinach albo możecie część zobaczyć na Netflixie.
Póki co, żadnego filmu nie widziałem, ale mam zaplanowany seans na "Obiecującą. Młodą. Kobietę.", "Manka" oraz "Sound of Metal". No i na Netflixie nadrobię "Proces Siódemki...".
Z innych nominacji, cieszy mnie ta dla zagranicznego filmu a konkretnie dla "Na rauszu" z Mikkelsenem będącego kapitalną opowieścią o alkoholu (może napisze coś więcej). Oprócz tego, polski operator Dariusz Wolski dostał nominacje za zdjęcia do filmu "Nowiny ze świata" (jest na Netflixie, również nadrobie). No i nominacje dla animacji za "Naprzód" (fajna baja o braterstwie z ciekawym plot twistem) i "Co w duszy gra" (wybieram się w ten piątek do kina).
Ogólnie pozytywne nastawienie do tych nominacji. W tamtym roku również byli konkretni zawodnicy, więc wydaje mi się, że tutaj też się nie zawiodę.
e5c9eb2d-c000-45e4-a777-1a357c3ab6e2

Zaloguj się aby komentować

Gdybyście się zastanawiali jak mi się podoba WandaVision to już spieszę z odpowiedzią. Jestem po obejrzeniu 8 odcinków, ostatni przede mną. Oto kilka wniosków:
Pierwszy serial umiejscowiony w uniwersum Marvela i zdecydowanie twórcom się udało podołać zadaniu. Dowiadujemy się co tam u Wandy i Visiona po ostatniej części Avengers, więc zdecydowanie seriale będą tak samo ważne jak filmy.
Twórcy serialu chyba są obeznani w sitcomach, bo odcinki 1-3 i 5-7 to ciekawa parodia tego typu seriali, a na dodatek mająca znaczenie w kontekście postaci
Oprócz tego, to chyba najdojrzalsza produkcja Marvela. Jak "Infinity War" miało ciekawy motyw antagonisty, a "Endgame" fajnie pokazywało to, że trzeba ruszyć naprzód, tak "WandaVision" stanowi ciekawe obserwacje postaci załamanej psychicznie.
Wanda to najlepsza kobieca superbohaterka Marvela na ten moment. Kapitan Marvel może jej buty czyścić.
Nie będę rzucał spoilerami, więc napiszę tylko, że Marvel otwiera się na nową sferę i robi to w nieograniczający się sposób.
Dzięki serialowi, chyba bardziej zaczynam rozumieć poszczególne postacie, więc może jednak formuła serialowa w Marvelu to strzał w dziesiątkę?
No to teraz ponarzekam. Wsm to na jedną rzecz chyba, że zepsują finał. Dlaczego co chwila twórcy muszą nam przypominać wszystkie możliwe filmy, które miały miejsce przed "WandaVision"? Ja rozumiem, że kogoś mogą te nawiązania jarać, ale ja jako widz nie potrzebuję co chwila wiedzieć, że "WandaVision" to produkcja w świecie z Iron Manem, Kapitan Marvel i Thanosem. No bo po co.
Ale no przyjemny serialik. Nic szczególnego, jednak przyciąga pewną świeżością w formie. I sitcomowy vibe mocno uroczy. Jak obejrzę finał to napiszę czy zmieniłem zdanie. Oprócz tego, biorę się za kontynuuowanie trzeciego sezonu "Community", a jutro wybieram się pierwszy raz od wielu tygodni do kina na film "Na rauszu". Oczekujcie!
4981d058-6f18-4ebd-8f92-8a4f6f8d0ef9
lubieplackijohn

@Popkulturnik_Kulturnik Dzięki! Trzeba obejrzeć

Popkulturnik_Kulturnik

@pescyn To prawda choć mimo iż, "Agenci Tarczy" byli serialem połączonym z MCU to w teorii tylko udawali, że byli w tym uniwersum. Więc tak naprawdę tylko seriale z Disney+ traktowane są jako te z MCU.


A co do "Ród M" to nie czytałem, chociaż miałem okres jak czytałem masę komiksów z Marvela (i mniej z DC), głównie z serii Marvel NOW. Teraz bardziej przerzuciłem się na książki, a z Marvela to tylko seriale i filmy oglądam, ale może jak mi wrócić jaranko komiksami to sprawdzę. Dzięki!

HappyNewYear88

Słyszę wiele pozytywnych recenzji na temat tego serialu, więc chyba będzie trzeba się kiedyś za to zabrać.

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry (jak to Belmondo mawiał).
Dzisiaj kolejny wpis z serii #historiakina . Ostatnim razem były Niemcy to i teraz zostaniemy sobie w tej sferze i przyjrzymy się dwójce wspaniałych reżyserów z okresu ekspresjonizmu niemieckiego oraz kammerspiele (jeśli nie widzieliście poprzedniego wpisu to sprawdźcie w # bo ten wpis nie jako kontynuuje to co było wcześniej).
Na pierwszy ogień idzie znany już Wam Friedrich Wilhelm Murnau. Stworzył on film "Nosferatu - symfonia grozy" z 1922 roku, który jako pierwszy pośrednio stał się filmową wariacją na temat powieści Stokera o Draculi. Film-klasyk warty obczajenia.
Ważne filmy:
"Portier z hotelu Atlantic" (1924) - omówiłem w poprzednim wpisie
"Faust" (1926) - adaptacja dramatu Goethego; obfity scenograficzny i pełny magicznego klimatu
"Wschód słońca" (1927) - niestety nie obejrzałem, ale wiem, że jest to prawdziwa romantyczna historia i wybiegająca podobno refleksjami tamte czasy, napewno sprawdzę
Inny twórcom z kolei był Fritz Lang, który stawiał na kryminał i... science fiction. Niestety nie pochwalę się opinią na temat jego twórczości, gdyż nie jestem z nią na tyle zaznajomiony, ale mogę Wam przytoczyć jego ważniejsze produkcje jak: "Metropolis" (1927) oraz "M-Morderca" (1931).
Mam nadzieję, że podróż przez Niemcy Wam się podobała, bo następnym razem zahaczymy w klimaty skandynawskie...
https://www.youtube.com/watch?v=fTf7_FrnyDM
Gustav Klimt (1862-1918)
Portret Adeli Bloch-Bauer I - Złota Adela, 1907
Neue Galerie New York
Gustav Klimat - austriacki malarz i grafik, symbolista. Jeden z najwybitniejszych przedstawicieli secesji, przedstawiciel wiedeńskiego modernizmu.
Celem Klimta było stworzenie dzieła totalnego, absolutnego, tzn. wolnego od wszelkich konwencji, ograniczeń narzuconych przez akademickie koncepcje. Obrazy artysty są wyrazem nieograniczonej swobody twórczej, w pełni wyrażają bujność i złożoność epoki, w której dane było mu tworzyć. Jego prace stały się inspiracją dla wielu nowoczesnych artystów.
Portret "Adela Bloch-Bauer I", zwany Złotą Adelą (1907), obraz, przy wykonaniu którego artysta zastosował złoto i srebro w płatkach, został sprzedany w 2006 roku spadkobiercy imperium kosmetycznego Ronaldowi S. Lauderowi za 135 mln $ – była to wówczas najwyższa kwota, jaką uzyskano za obraz.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gustav_Klimt
2cbc222a-dece-4acf-9f10-8bcfe35b5d5e

Zaloguj się aby komentować

Krzyż w zadymce – obraz olejny autorstwa Józefa Chełmońskiego z roku 1907, znajdujący się w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie[1].
W twórczości swojej Chełmoński kilkakrotnie sięgał po tematykę religijną. Uważał malarstwo za rodzaj artystycznej misji i religijnego posłannictwa. Po jednej z wizyt na pobliskiej plebanii, u swego przyjaciela księdza Barnaby Pełki w Ojrzanowie, powiedział do Pii Górskiej te słowa:
Widzi pani: pole i rosa. Zdaje się nic, a to bardzo trudno oddać taką szarość. Ludzie są idioci! Myślą, że tylko ten służy Bogu, kto się na klęczkach modli, a ja mówię, że wymalowanie takiego pola z rosą, to jest służba Boża i może lepsza od innej!
Obraz przedstawia opierający się podmuchom wiatru krzyż przydrożny. Panująca zadymka potęguje mistyczne przeżycie wszechogarniającej obecności Boga w naturze. Jako pamięciowy model, przy malowaniu obrazu, posłużył artyście krucyfiks z kościółka w Boczkach koło Łowicza.
Źródło: Wikipedia
b10caa38-2128-4253-ab2b-80fdb459dc83

Zaloguj się aby komentować

Luo Li Rong (1980)
Luo Li Rong to utalentowana rzeźbiarka z Chin. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Pekinie wykonuje z brązu posągi kobiet naturalnych rozmiarów, bazując na renesansowych i barokowych technikach europejskich mistrzów. Posiada wyjątkowy talent w nadawaniu swoim eleganckim postaciom pozorów lekkości, uwieczniając je w iluzorycznym ruchu i zdobiąc w zwiewne sukienki. Każde z jej zmysłowych dzieł wykonane jest z godną podziwu precyzją, a efekt końcowy zachwyca doskonałością kobiecych proporcji.
Źródło: Filling
e73a0e83-d48f-48fc-be87-ac4904cae10d
PeBe

I niby przeczytałem wcześniej wpis, ale nie rzuciło mi się w oczy, że to mój rocznik - a ten jest genialny

Zaloguj się aby komentować