#owcacontent

18
179
Chyba już żadne więcej multikonto nie będzie głosowało, no dobrze... Ja Was wszystkich będę obserwował w takim razie.

Pierwszy i mam nadzieję ostatni raz przypada mi ten zaszczyt - nie będę ukrywał, że nawet większy niż zostanie moderatorem. Dziękuję wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do mojego sukcesu (ale nie głosującym, hańba Wam).

Co by już dłużej nie marudzić...
Hasło: pewnego dnia w serwerowni
Rymy: słota - kota, mózgi - bluzgi

Nie ograniczajcie się
#naczteryrymy #tworczoscwlasna #zafirewallem

#owcacontent
moll

@bojowonastawionaowca 


Nawet słota

Nie przegnała z piwnicy kota

Glowiły się admińskie mózgi

Nie pomogły mi prośby, ni bluzgi

Statyczny_Stefek

@bojowonastawionaowca


Jeśli wieczorem nie wyjdzie, to wina rzeczy martwych


Serwer Hejto, gdy światło zgasło, ta

Tablica Wazna, gdzie światełko, ta

Klawiatura: wytężają mózgi,

Jak głośne jęki zamienić na bluzgi.

George_Stark

Proszę:


Terminator rdzewieje, gdy za oknem słota;

przybiera, jak Garfield, barwę grubitkiego kota.

Tak go zaprojektowały inżyniery-mózgi

sami teraz na się cisną w serwerowni bluzgi.


Dziękuję.

Zaloguj się aby komentować

Parę miesięcy temu wrzuciłem wpis poświęcony głównym (z mojego punktu widzenia) problemom z CPK. Ale czuję, że tematu nie wyczerpałem, szczególnie że temat jest bardzo mocno nakręcany przez niektóre osoby chodzące od mediów do mediów, jak i przez paru użytkowników tutaj.

Zacznę więc od pytania do osób popierających projekt — jakie Waszym zdaniem (zawołam dwie osoby, które najbardziej rzucają się w oczy na hejto w tym temacie, czyli @Anty_Anty i @rebe-szunis - na Wasze odpowiedzi liczę najbardziej) są największe minusy i zagrożenia związane z budową CPK w Baranowie? Bo o plusach i szansach słyszę nieustannie, podobnie jak wyśmiewanie się ze słów i osób krytycznych wobec projektu (czy słusznie czy niesłusznie — nieważne). Ale żaden projekt nie jest pozbawiony wad i jestem ciekaw, czy je po prostu ignorujecie (co niektórzy w różnych miejscach robią), czy widzicie jakieś, ale plusy przesłaniają minusy?

Z czym ja mam problem, już poniekąd mówiłem w poprzednim wpisie: nie wierzę ani w termin oddania projektu, ani w kosztorys, ani w gigantyczne możliwości, jakie to LOTowi (w obliczu uwolnienia slotów i możliwości oraz popularności lowcostów w Polsce — vide przypadek Wiednia i problemy Austrian Airlines), ani w możliwość stania się przez CPK wielkim hubem na Europę środkowo-wschodnią.

Słów parę o plusach czy szansach — jeśli stawiamy na Warszawę jako centrum ruchu lotniczego, to przy założeniu mocno rosnącego ruchu lotniczego z Polski, faktycznie budowa nowego lotniska prędzej czy później po prostu jest potrzebna. Na pewno przyniosłoby to wzrost cargo (ale nie ma mowy o liczbach wyssanych z palca przez raport EY na zlecenie CPK) - pewnie można by obliczyć, czy finalnie projekt wyjdzie na zielono i po ilu latach - niewykluczone, że tak faktycznie będzie. (Swoją drogą, lecąc po ostatnich argumentach: korzyści wojskowe - nie będzie żadnych, to argument kompletnie bez sensu i wymyślany na siłę.)

Ale — i to duże ale — CPK nie ma szansy zostać wielkim hubem przesiadkowym — po prostu. Dlaczego:

  1. położenie geograficzne — banalne, ale prawdziwe. Dopóki Rosja nie stanie się normalnym państwem, a Ukraina nie będzie krajem w stanie wojny, to nie ma opcji na duże przepływy wschód-zachód. Taka cena bycia państwem przyfrontowym. A to na tych przepływach jest biznes.
  2. NIGDZIE na świecie nie istnieje coś takiego, jak wybudowanie wielkiego, narodowego centrum przesiadkowego dla kolei przy lotnisku, gdzie dookoła jest szczere pole (zapraszam do sprawdzenia tego). Po prostu to nie ma sensu. Przystanek na trasie — tak, ale nie hub kolejowy. Centrami przesiadkowymi są wielkie miasta, a nie lotniska. Nikt poza pasażerami linii lotniczych nie będzie z tego korzystał. To jest prawdziwy koszmar logistyczny, bo żeby to były realne możliwości przesiadkowe, to łącząc ze sobą kwestię łapania fal odlotów i przylotów samolotów, to wszystkie pociągi musiałyby jednocześnie do tego hubu przyjeżdżać i odjeżdżać. (W ogóle ktoś analizował te linie kolejowe? Bo mi to wygląda na "masz za zadanie połączyć wszystkie większe miasta w Polsce za pomocą 10 kresek") To nie ma szans powodzenia...
  3. ...szczególnie w Polsce. Przypominam, że mówimy o liniach kolejowych, które w 2022 roku zanotowały punktualność 66,6%. Tak, co trzeci pociąg przyjeżdżał opóźniony. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego, by oprzeć dowóz pasażerów na lotnisko przede wszystkim na kolejach długodystansowych. Zaufalibyście, ryzykując przegapienie samolotu?

Ale ten punkt jest bardzo ściśle związany z kolejnym — i tu, uwaga, może być kontrowersyjnie. Ale postaram się wyjaśnić.

Polsce NIE SĄ POTRZEBNE Koleje Dużych Prędkości. W zupełności wystarczające są prędkości maksymalne rzędu 200 km/h, które są już teraz osiągane w ramach remontów torów. Im wyższa prędkość tym koszty zbudowania i funkcjonowania takiej kolei rosną zupełnie niewspółmiernie do korzyści. Z tego, co się orientuje, system KDP w sposób zwarty funkcjonuje w zaledwie 3 krajach: Japonia, Chiny oraz najbliższa nam Hiszpania.

  1. Japonia - linie wożące pasażerów na KDP były bardzo mocno zadłużone, w 1987 roku dokonano prywatyzacji, od tego czasu większość firm obsługujących Shinkanseny jest rentowna. Generalnie wzór niemożliwy do osiągnięcia w Polsce (chyba nie muszę mówić czemu),
  2. Chiny - bardzo intensywnie powstające linie KDP od 2007 roku, obecnie obejmujące 2/3 długości wszystkich linii KDP na świecie, państwowe i... niesamowicie zadłużone. Na koniec 2021 roku miały około 3,5 bln PLN zadłużenia (więcej niż PKB Polski); ostatnio roczny przyrost zadłużenia tamtejszych linii to ~50 mld USD. Z szacunków, które czytałem, opłacalnych jest tylko kilka linii łączących największe, kilkunastomilionowe metropolie, cała reszta na gigantycznym minusie,
  3. Hiszpania - przypadek najbardziej Polsce analogiczny. Państwowe koleje, sieć w całym kraju, z grubsza podobna do planowanej w Polsce, ludnościowo podobnie, zarobkowo również. No... i klops — dwa różne bardzo duże think tanki (jeden kontrolujący wydatki fiskalne stworzony przez rząd, a drugi zbierający największe hiszpańskie przedsiębiorstwa) wskazują, że te koleje po prostu nie są rentowne. Ba, nawet patrząc szerzej na korzyści społeczne (więc nie tylko na czyste finanse), ŻADNA linia się nie spłaca — nawet między Madrytem a Barceloną. Linki do wyników raportu tutaj i tutaj .

Jeśli ktoś dalej uważa, że Polsce koleje KDP są potrzebne i że będą się opłacały - no to gratuluję optymizmu. Już pomijam, że cena biletów na tego typu podróże musiałaby być analogicznie wyższa niż w przypadku Pendolino. Korzystalibyście za cenę ~300 PLN? Może więcej?
Zdeeeeeeeeecydowanie lepiej te 250+ mld PLN przeznaczyć na rozwój lokalnych linii kolejowych i zagęszczać (przestrzennie, ale i czasowo!) sieć połączeń, by likwidować wykluczenie transportowe. To jest Polsce potrzebne, a nie mocarstwowe KDP.

Troszkę podsumowując:
Gdybym ja miał możliwość decyzji, to uważam, że CPK w Baranowie nie powinno powstać. Na bazie złych, nierealnych założeń nie może powstać dobra inwestycja. Natomiast z racji tego, że rynek lotniczy w Polsce może się rozwijać, to wydaje mi się, że dużo ciekawszym miejscem na taką inwestycję byłby istniejący już port lotniczy w Katowicach. Dlaczego?

  1. Lepsze położenie geograficzne, z większym potencjałem na zgarnianie pasażerów spoza Polski; lotnisko tuż przy A1 oraz obwodnicy
  2. Większy potencjał ludnościowy - w kole o promieniu 100km znajduje się prawie 1/4 ludności Polski (całe województwo śląskie, Kraków, Opole) + część Czech z Ostrawą + część Słowacji + potencjał Wrocławia vs około 6-6,5 mln (Warszawa, Łódź, Radom, Płock, niewiele więcej),
  3. W tym samym kole są 2 lotniska (Katowice, Kraków) vs 4 lotniska (Okęcie/Baranów, Modlin, Radom, Łódź)
  4. Południe Polski ma zdecydowanie lepszy potencjał na cargo, biorąc pod uwagę większy udział przemysły (Warszawa to bardziej usługi),
  5. Tym samym będzie to świetny element aktywizacji polityki reindustrializacji Śląska wraz z zamykaniem kopalń (+ do tego Ministerstwo Przemysłu na Śląsku),
  6. Nie potrzeba gigantycznych inwestycji w kolej dowożącą na lotnisko - wystarczy przebudowanie kilkunastu kilometrów, żeby mógł tam powstać przystanek na linii do Warszawy czy Bydgoszczy/Gdańska, resztę miast ogarnęłaby regularna bezpośrednia kolej z centrum Katowic.

A co z Warszawą? IMO Okęcie na max 25/30 mln + do tego spokojnie rozwijający się lowcostowy Modlin są IDEALNIE skrojone na potrzeby Warszawy. Nie trzeba się zastanawiać nad rozwojem, po prostu maksymalna przepustowość Warszawy osiągnięta, więc można się skupiać wyłącznie na najbardziej dochodowych przepływach. Bliskość lotniska względem centrum jest bardzo dużym plusem dla przepływów pasażerskich do najważniejszych miast na świecie, ograniczona liczba lotów na Okęciu sprzyja utrzymaniu przez LOT dobrych wyników finansowych, z czego mógłby być finansowany rozwój hubu w Katowicach.

Naprawdę, Polska istnieje poza Warszawą i warto jest myśleć o rozwoju całego kraju nie tylko przez pryzmat stolicy. Takie rozwiązanie dałoby dużo większe korzyści dla wszystkich stron przy zminimalizowaniu kosztów. (Maciej) Wilk syty i (bojowonastawiona)owca cała. Zapraszam do dyskusji (szczególnie wymienione wyżej osoby), jak wstanę to poczytam

PS. Zupełnie niezależnie od moich myśli, podczas sprawdzania danych znalazłem identyczny pomysł tutaj , tak więc polecam do zgłębienia

#polska #polityka #cpk
#owcacontent <- tag do zablokowania moich treści
GazelkaFarelka

@bojowonastawionaowca Jako że praktycznie nie korzystam z lotnisk - nie mam zdania.


Natomiast w kolei brakuje mi przede wszystkim długodystansowych połączeń bez przesiadek. Aktualnie takim "CPK" jest dla mnie Warszawa - żeby gdziekolwiek dojechać, mam zawsze przesiadkę w Warszawie. Jeżeli tak te "szprychy" miałyby wyglądać - jestem na NIE. Komfort podróży pociągiem to cała trasa w jednym składzie, a nie martwienie się, czy zdążysz na ten drugi pociąg, czy znajdziesz peron, bieganie po nocy po dworcu z bagażem, a co gorsza z dziećmi i bagażem. Taka konieczność przesiadki skreśla dla mnie kolej z listy akceptowanych form przejazdu, bo już z raz czy dwa zdarzyło się zostać na lodzie z powodu opóźnienia pociągu, a parę razy było blisko i zawsze nerwówa i bieg jak po życie.


Natomiast co do koncepcji wybiegającej bardzo w przyszłość - tu akurat uważam, że długoterminowe planowanie, uwzględniające zmiany geopolityczne na świecie, jest wskazane. To że teraz w Rosji jest jak jest, że na Ukrainie jest wojna, nie powinna przekreślać długoterminowych projektów mających sens. Więc aktualna sytuacja geopolityczna nie powinna być kontrargumentem w takich inwestycjach.


Pamiętajmy że CPK miałby być także hubem towarowym, a nie tylko pasażerskim, jeżeli będzie to dobrze rozegrane, to może mieć sens. Aczkolwiek nie mam zupełnie kompetencji aby się w tym temacie wypowiadać.

Klopsztanga

@bojowonastawionaowca kiedy ty byłeś ostatnio na Śląsku? Pierdlem przy punkcie reindustralizacja Śląska

tyle_slow

@bojowonastawionaowca fajnie. Ale to nie jest WIELKI HUB. to jest hub do obslugi 38 mln kraju. Jeden. Jedyny. Dla całego kraju plus okolic.


Baranów ma zalety, że jest plasko, nic nie ma, mozna zbudowac/zaplanowac infrastrukture od zera. I jest w centrum. Czyli szprychy sprawiają, że cała PL ma godzinę dwie, do lotniska z ktorego 'doleci wszedzie", lub blizej regionalne, jeśli lecisz lokalnie.


Mówimy o inwestycji gotowej za 10(?) Lat? Chcesz za 10 lat stwierdzic ze jednak potrzebujesz? Nie rozwiniesz sie bez inwestycji. Ryzyko jest, ale brak budowy to 100% porażka.

Zaloguj się aby komentować

42 163,38 + 5,05 = 42 168,43

Niby wiało, ale nie było zbyt wyczuwalne.

Ostatni bieg, mimo dobrego wyniku, nie poszedł najlepiej. Pierwszy kilometr w tempie 5:22, po czym każdy kolejny coraz słabszy, aż ostatni o minutę dłużej. Dziś przyszedł czas na mądrzejszy bieg — zacząłem najwolniej, bo 5:47, a najszybszy kilometr nadszedł pod koniec: o włos tempo 5:00. Nie powiem — umierałem, ale wyniki na koniec zaskoczyły. Idzie do przodu

#sztafeta #bieganie
#owcacontent <- tag do zablokowania moich treści

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
b654f0be-15c8-45c2-891b-69dc1c1d0be7

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
41 685,03 + 5,00 = 41 690,03

Po małej przerwie pogodowo-zajętej, owca dalej tupta, i to coraz szybciej. 29 minut pokonane — niewiele, ale zawsze. No i w końcu można było wyciągnąć krótkie spodenki. Cytując kolegę: "FAJNIE."

#sztafeta
#owcacontent <- dla zablokowania moich treści

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
08d35c01-5458-4839-b79b-96ee8583edbe
Nie mogłem się oprzeć, a pewnie spora część użytkowników jeszcze tego nie czytała Otaguję #hejtohistorie chociaż do konkursu rzecz jasna się nie przyłączam Ale jeśli ktoś na tym tagu stworzy nową, lepszą pastę, to z chęcią coś od siebie dołożę do wygranej xD

Pasta o serwerowni Hejto.pl, copyright by @sullaf (źródełko)

Lubieplackijohnny kończył nocną wartę w serwerowni Hejto. Za oknami zadłużonej piwnicy niewiele było widać, głównie przez to, że były zabite dechami. Ziemniaki, na których postawiono serwery, połączone były serią kabelków, a ich skwierczenie komponowało się z piskiem biegających tu i ówdzie szczurów i tuptaniem karaluszków.
Całą noc wymieniał zwęglone pyrki na nowe, świeże ziemniaki. Z rozpaczą patrzył na coraz chudszy worek. Zdawał sobie sprawę z tego, że albo Hejto będzie jako-tako działać, albo zje jakąś namiastkę kolacji. Spróbował gryza zwęglonego ziemniaka, ale od razu go wypluł.
- przynajmniej będzie na opał - pomyślał, rzucając bryłkę na skromny stosik węgla kamiennego, wydobytego po godzinach z biedaszybu.
Serwer albo żołądek. Z bólem serca (i paru innych narządów) podłączył ostatnie ziemniaki do misternego systemu i sprawdził czy w pułapki na szczury nie złapało się jakieś mięsko.
Admin Johnny przeglądał na monitorze statystyki serwisu. Z dumą stwierdził, że jego Hejto nadal wyprzedza Albiclę (przegrywając jedynie w kontach papieży na metr kwadratowy) i jeśli utrzyma obecne tempo wzrostu, to w 2094 roku powinno mieć tylu użytkowników, co pewien znany portal z dziecięcą pornografią.
Wtem rozległo się pukanie. "Komornik, wierzyciele?" zastanawiał się, nie mając najmniejszej ochoty sięgać do rygla. Pukający stracił jednak cierpliwość i jednym silnym kopnięciem wyłamał drzwi z zawiasów. Rygle i zamki okazały się wytrzymałe niczym zabezpieczenia wykopu. Przybysz wszedł niczym Rumun Ricardo - jak do siebie.
Przed Johnnymlubieplacki stała teraz dwumetrowa gąbka w kanciastych portkach.
- Siemaneczko! Aryo jestem. Byłem w serwerowni parę pięter wyżej, ale tam jakieś dziwne odgłosy, stękania, krzyki "BIERZESZ MNIE KINER!", wódką jedzie na cały korytarz, narzygane pod drzwiami, to wpadłem tutaj, bo patologii nie znoszę. Dzień doberek, ja z contentem przyszedłem!
Zaraz za gąbką podążały kolejne postacie. Jedna wpadła z teleskopem, druga z klockami lego, jeszcze inna przyniosła parę worków jabłek. Znany pomolog przyglądał się chwilę serwerowni, po czym wręczyła Johnemu kilka owoców:
- Proszę. To odmiana wyhodowana jeszcze za czasów Fryderyka Wilhelma. Średnio soczyste, mocno miąższyste, będą doskonałym dodatkiem do ziemniaczanych serwerów!
Johnny podziękował ślicznie, podłączając do misternego systemu nowe jabłka, ukradkiem włączając jednak część z nich do świątyni swego ciała.
Mały tłumek w piwnicy zaczął coraz bardziej gęstnieć. Johnny przekrzykiwał się przez zebraną wiarę:
- Ale co to, skąd tu nagle tylu ludzi, co jest...?
Ktoś odpowiedział:
- Mi i kolegom kazali wypierdalać z imprezy parę pięter wyżej, bo podobał nam się striptiz jaki urządził taki brazylijski przystojniak. Serio, nie jestem gejem, ale jemu bym dał. Gospodarz imprezy powiedział, że tak nie może być, ochrona nas wyrzuciła, no to jesteśmy!
- A ten striptizer? - spytał z nadzieją w głosie Johnny
- Został. Wyszedł i wszedł z powrotem przez taki lufcik. Nigdy go nie wywalą.
- No dobra, a pozostali?
- A my tu za tą gąbką przyszliśmy, ona mądrze gada.
- No i brzydzimy się patologią.
Johnny z niedowierzaniem oglądał skromną imprezę, która rozpoczęła się w jego piwnicy. Wygląda na to, że i on, i jego dzieło życia jeszcze będą mieli okazję trochę pożyć, kto wie - może i pogonić kota hałaśliwym, patologicznym sąsiadom z wyższych pięter?
Życie w serwerowni od tej nocy nie miało wyglądać już tak samo.

#pasta #pastaoserwerowni #heheszki
#owcacontent <- do zablokowania moich treści
Fishery

@bojowonastawionaowca Piękne!

lubieplackijohn

@bojowonastawionaowca No cholera, ukradłeś mi pomysł xD

damw

@bojowonastawionaowca pamiętam to cudo xD Zwłaszcza, że o mnie też wspomniano xD

Zaloguj się aby komentować

40 037,81 + 5,00 = 40 042,81

Nie ma, że boli - kwestie osobiste i opady ustały, pora na bieganie. Zimno, warunki nie sprzyjały (raz śnieg typu piasek, raz zmrożony, raz czarny chodnik, raz biały, zapętl i przemieszaj), pod koniec już na oparach, ale widok jedynej dwójki innych biegaczy nieco podniósł na duchu, że nie jedyny jestem taki głupi Tak więc czas odrobinkę gorszy, ale ważne, że do przodu o kolejną piątkę

#sztafeta #bieganie
#owcacontent <- do zablokowania moich treści

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
7e3fb953-d4c6-42a5-bff9-af25e224ce3b
Byk

Zazdroszczę wam, motywująca ta sztafeta

Zaloguj się aby komentować

Jakby się komuś chciało szacować liczbę osób na proteście PiSu, to na podstawie źródeł z mediów społecznościowych zaznaczyłem gdzie mniej więcej kończą się protesty w ramach Placu Trzech Krzyży, Wiejskiej, Matejki oraz Górnośląskiej. Nie znalazłem jeszcze obrazków ani filmów dla ulic Frascati, Pięknej i Jazdowa (ale to akurat jest najmniej prawdopodobne, bo to praktycznie ślepa ulica)

Szerokość ulic zazwyczaj to ~10 metrów a na ulicach stoją samochody, co dodatkowo zaniża gęstość ludzi. IMO poniżej 50 tys. osób, o setkach tysięcy nie ma mowy.

Dane za ~16:30

#polityka
#owcacontent <- do zablokowania moich wpisów
2247a1e9-000f-457d-97a1-a2ddc85634c6
39 400,41 + 5,00 = 39 405,41

Nie ma wymówek — trzeba było założyć podwójną bieliznę termiczną i w drogę. Tyłek nawet nie zmarzł. I o dziwo cały czas idzie do przodu z czasem. FAJNIE. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

A po bieganku słodka nagroda, czyli świeżo upieczony piernik. Bez rodzynek.

#sztafeta #bieganie
#owcacontent

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
c3f60cbb-9a0b-4edb-a41e-c0ce6b11adcf
scorp

@bojowonastawionaowca 

BARDZO FAJNIE. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Zaloguj się aby komentować

38 200,10 + 5,00 + 5,02 + 5,00 = 38 215,12

Człowiek wpisał na listę celów bieganko... no to biegam. Tym samym zrobiłem już trzykrotność mojego wyniku na sztafecie z zeszłego roku, jest postęp :D

Czasowo jest naprawdę dobrze, bo nie spodziewałem się, że będę się po przerwie od biegania (w tym czasie głównie siłownia, bez większego kardio) kręcił nawet poniżej 30 minut/5km - a jednak. Dokąd mnie to bieganie doprowadzi na koniec roku jeszcze nie wiem, ale trzymajcie kciuki, żebym wytrzymał — pierwsza przeszkoda, czyli spore mrozy, już w poniedziałek xD

#bieganie

#owcacontent

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
minaret

@bojowonastawionaowca Rozkład jazdy znany ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ


Oby tak dalej! Jak tak mocno zwiększasz dystanse to tam uważaj na siebie i pamiętaj o rozgrzewce i chociaż kilku minutach rozciągania po, sprawa która doceniłem zdecydowanie zbyt późno!

K44

Akurat mrozy nie są żadną przeszkodą 😉 później będziesz się cieszył że dzisiaj tylko -3' to lecę biegać bo cieplutko.

scorp

@bojowonastawionaowca Dobrze jest Cię widzieć na tagu ;3 Super!

Zaloguj się aby komentować

17 + 1 = 18
Prywatny licznik: 0+1=1

Tytuł: Nad życie. Czego uczą nas umierający
Autor: Wojciech Harpula, Maria Mazurek
Kategoria: reportaż
Wydawnictwo: Znak Literanova
ISBN: 9788324072439
Liczba stron: 336
Ocena: 7/10

Zbiór 8 rozmów z osobami, które w ramach swojej pracy codziennie spotykają się ze śmiercią. W gronie rozmówców: lekarka medycyny paliatywnej, lekarz na oddziale intensywnej terapii, prezeska stowarzyszenia osób po transplantacji, prezeska hospicjum dla dzieci, negocjatorka policyjna, psycholożka na oddziale intensywnej terapii oraz dwóch kapelanów — jeden w szpitalu, a drugi w hospicjum.

Rozmowy w większości bardzo dobre i rzeczowe (IMO za jednym wyjątkiem) — choć zabrakło większego nacisku na podejście psychologiczne, które było obecne w każdej rozmowie, ale niezbyt precyzyjnie czy naukowo przekazywane (ostatnia rozmowa w sporej części była poświęcona temu, jak lekarze powinni przekazywać złe informacje). Przydałaby się więc albo dodatkowa rozmowa, albo przypisy dookreślające tego typu poruszane kwestie.

Dodatkowym "smaczkiem" było to, że rozmowy były przeprowadzane podczas pandemii — i chyba każda z osób wskazywała na to, jak dużym wyzwaniem dla opieki zdrowotnej były restrykcje pandemiczne. Bardzo dobra pozycja.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #czytajzhejto #ksiazki
#owcacontent <- do zablokowania moich treści
919544e4-c42b-4ce5-ac0c-4e054e1ef3e6

Zaloguj się aby komentować

Niemcy (przynajmniej póki co) uniknęli kolejnego problemu w koalicji rządowej. Wolna Partia Demokratyczna (FDP), jedna z trzech partii będących w koalicji rządowej, ujawniła wyniki wewnętrznego głosowania w sprawie kontynuacji bycia w koalicji.

Głosowanie to zostało uruchomione w wyniku porażki, jaką partia poniosła w regionalnych parlamentach w Bawarii oraz Hesji, gdzie nie przekroczyła progu 5%. Nie było ono obowiązkowe, wyniki także nie były wiążące, jednakże zaledwie 52% z ponad 26 tys. osób zagłosowały za kontynuacją wspólnych rządów — pozostałe niecałe 48% było przeciw.

Żadna z partii koalicyjnych póki co nie ma szans na powtórzenie dobrego wyniku z wyborów sprzed ponad 2 lat, jednakże dla FDP przedterminowe wybory mogłyby być szczególnie dotkliwe, ze względu na oscylowanie w granicach progu wyborczego (obecnie 5%, kiedy w 2021 roku było to 12%).

Ubiegły rok dla niemieckiej koalicji rządzącej był szczególnie ciężki — tarcia między poszczególnymi ugrupowaniami, stagnacja w gospodarce, a na domiar złego pod koniec roku wyrok sądu konstytucyjnego stwierdzający niekonstytucyjność planu finansowania planu klimatycznego z awaryjnych środków na przeciwdziałanie pandemii.

https://www.reuters.com/world/europe/german-liberals-vote-stay-scholzs-fractious-coalition-dpa-2024-01-01/

#wiadomosciswiat #niemcy
#owcacontent
#politykazagraniczna
136b2ca6-9b3f-421d-bcbf-36137944728e
vredo

Fajne zdjęcie, wchodzi anżej duda - ja spierdalam.

jestem_na_dworzu

@bojowonastawionaowca a tag #polityka, to gdzie?

Erebus

@bojowonastawionaowca taguj

Zaloguj się aby komentować

Państwa europejskie organizują się w celu wspólnej ochrony infrastruktury podwodnej. Wszystko to w wyniku wydarzeń z ostatnich miesięcy, podczas których doszło m.in. do uszkodzenia gazociągu Balticconnector, łączącego Estonię i Finlandię, przez statek Newnew Polar Bear, płynący pod banderą chińską między rosyjskimi portami.

10 państw tworzących Wspólne Siły Ekspedycyjne (Wielka Brytania, 5 państw nordyckich, 3 państwa bałtyckie i Holandia) zaczęło wspólne patrole na obszarze od Kanału La Manche po Morze Bałtyckie, by w możliwie najlepszy sposób kontrolować możliwe zagrożenia dla kluczowej infrastruktury podwodnej. W sumie w obronie przed tego typu zagrożeniami hybrydowymi rozmieszczonych zostanie około 20 okrętów wojennych.

8 października ubiegłego roku doszło do nagłego spadku ciśnienia w gazociągu oraz naruszenia kabli telekomunikacyjnych łączących Estonię z Finlandią. Po śledztwie służby tych państw doszły do wniosku, że prawdopodobnie odpowiedzialny za to był cywilny statek pod chińską banderą. Co więcej, miesiąc później w pobliżu Balticconnectora znaleziono kotwicę należącą do tego statku. Pomimo prób skontaktowania się z załogą statku, nie uzyskano od kapitana odpowiedzi, zanim zdążył wrócić do Chin.

Innym, głośnym incydentem uszkodzenia infrastruktury podwodnej na Morzu Bałtyckim była eksplozja gazociągu Nord Stream we wrześniu 2022.

https://www.politico.eu/article/northern-europe-naval-priority-submarine-sabotage/

#wiadomosciswiat #morzebaltyckie #estonia #finlandia #wielkabrytania
#owcacontent
9b85cff9-11e5-48fe-a0a7-38e9ee9262a9
sireplama

Rozumiem, że Chińczyków żadne konsekwencje nie spotkały?

madhouze

@bojowonastawionaowca więcej, miesiąc później w pobliżu Balticconnectora znaleziono kotwicę należącą do tego statku. Pomimo prób skontaktowania się z załogą statku, nie uzyskano od kapitana odpowiedzi, zanim zdążył wrócić do Chin.

Imleria zła tańczą zachodniemu światu na nosie i to z każdej strony. Rosja miesza teraz w Europie, Chiny w Ameryce, Argentyna odciąga Wielką Brytanię, Bliski Wschód ma swoją jazdę bez trzymanki.

Mam wrażenie, że następna rewolucja, na miarę francuskiej, będzie wymierzona w nas - ludzi zachodniego świata.

Farmer111

@GrindFaterAnona W lipcu 2022 roku gazprom robił zadymę i zmniejszał dostawy ns1 z powodu naprawy turbiny. Po otrzymaniu pod koniec lipca nadal nie zwiększał przepustowości twierdząc, że powodem są przerwy techniczne. Kraje zachodu zaczęły straszyć Gazprom pozwami sądowymi I odszkodowaniami. W sierpniu ceny gazu osiągają 350 euro wobec 128 euro w momencie napaści na Ukrainę. Gnom miedwiediew pisze, że w zimie 2022/2023 ceny przekroczą 1000 euro za MWh. We wrzesniu wysadzenie gazociągów i wstrzymanie dostaw z powodu tzw. siły wyższej. Polski Jamał stał nadal prawie pusty. Jesień i słynna reklama gazpromu jak to Europa zamarza i wpierdzielamy chomiki w wigilię. Kacap na kanale telegram odpala sobie palnik kuchenki, żeby pokazać, jaki ruski jest bogaty (po tygodniu gasi gdy dostał rachunek). I sugestie, że Rosja wykończy Europę bo ta jest na sznurku gazpromu. Dla mnie to pewne, że ruscy chcieli wykończyć Europę i rzucić ją na kolana. A wysadzenie gazociągów to tzw. siła wyższa, żeby nie płacić odszkodowań. I zemsta na Niemczech, które wsparły ostatecznie Ukrainę, gdy się okazało, że w dwa tygodnie ta trzydniowa operacja jak przekonywał fiutin się jednak nie zakończy.

Zaloguj się aby komentować

Belgia z kolejnym rekordem skonfiskowanej kokainy — w zeszłym roku było to łącznie 120 ton narkotyki. Poprzedni rekord, z 2022 roku, to było 110 ton.

Wzrost ilości konfiskowanej kokainy wiąże się również ze wzrostem przemocy — w 2022 roku odnotowano łącznie 81 incydentów różnego typu: m.in. rzucanie granatami i koktajlami Mołotowa w domy, czy podpalanie samochodów. Wszystko w ramach wojen gangów, rywalizujących o przewodzenie w przemycie narkotyków.

Na domiar złego to nie tylko Belgia zmaga się z narastającą falą problemu — oprócz dotychczas będących największymi źródłami problemu największych portów Europy (Rotterdam, Antwerpia czy Walencja) przemyt staje się coraz bardziej rozproszony i powiększa się także w mniejszych portach w pozostałych państwach Europy.

W ramach walki z problemem, w zeszłym roku Komisja Europejska zaproponowała stworzenie sojuszu europejskich portów, które dzięki współpracy ze sobą będą mogły lepiej identyfikować problem i w sposób skoordynowany mu zapobiegać. Pierwsze spotkanie nowej "organizacji" zrzeszającej przedsiębiorstwa, zajmujące się morskim transportem, ma nastąpić 24 stycznia w Antwerpii.

Źródełko wykresu https://www.emcdda.europa.eu/publications/european-drug-report/2023/cocaine_en

#wiadomosciswiat #narkotyki
#owcacontent
55c8ef49-5bc4-453d-8571-369ab894b1ff
jajkosadzone

@ErwinoRommelo

Czym jest ta bigpharma, bo ciagle o niej slysze, ale tylko w prawackich "mediach" typu gosc niedzielny czy inne wpolityce.

I prosze nic nie mowic o tej teorii spiskowej

Zaloguj się aby komentować