Zarówno ten utwór, jak i cała płyta, a nawet cały skład "Zero 7" doprowadza mnie do takich emocjonalnych stanów, że lecą mi łzy. To są czasy nieskrępowanych eksperymentów, emocji, płynięcia z muzyką. Bez kalkulacji, co się kliknie. Ja wiem, że to boomerska gadka i nie mam zamiaru hejtować współczesnej muzyki, ale po prostu nostalgłem.
CIekawostka: na głównym mikrofonie Sia, tutaj jeszcze jako zwykła dziewczyna, która oprócz fantastycznego głosu oddaje swoją prawdziwość, bez żadnej kreacji. Tak jak lubie...
#muzyka #ciekawostki #downtempo #chillout
https://www.youtube.com/watch?v=Xxx_MwcfbEs