Zarówno ten utwór, jak i cała płyta, a nawet cały skład "Zero 7" doprowadza mnie do takich emocjonalnych stanów, że lecą mi łzy. To są czasy nieskrępowanych eksperymentów, emocji, płynięcia z muzyką. Bez kalkulacji, co się kliknie. Ja wiem, że to boomerska gadka i nie mam zamiaru hejtować współczesnej muzyki, ale po prostu nostalgłem.
CIekawostka: na głównym mikrofonie Sia, tutaj jeszcze jako zwykła dziewczyna, która oprócz fantastycznego głosu oddaje swoją prawdziwość, bez żadnej kreacji. Tak jak lubie...
#muzyka #ciekawostki #downtempo #chillout
https://www.youtube.com/watch?v=Xxx_MwcfbEs
7

Komentarze (7)

@Klamra duży skład i może to sprawa miksu, ale nie słyszę wszystkich klawiszy, ani gitary akustycznej. dominuje bas i break perkusji. Kliknąłem z ciekawości - co cię tak wzrusza. Tak, to nie moje klimaty.

@pacjent44 emocje mnie wzruszają. Kompozycja i aranżacja. Użyte instrumenty. Głos, harmonia, chórki. Ogólny vibe. A to, ze nie słyszysz poszczególnych instrumentów i barw, to już nie moja wina. Nawet nie mam zamiaru w to wnikać. Każdy odbiera muzyke, po swojemu.

@Klamra Płakałem przy zupełnie innych rzeczach.

@pacjent44 świetnie. Niczego z tych emocji Ci nie zabieram. A Ty mi?

@Klamra mam nadzieję, że też nie.

@pacjent44 też mam taką nadzieję

Ale dzisiaj piękny ruch na tagu #muzyka. Niemal same perełki. Wszystko skrzętnie podbieram na swoje playlisty.

Zaloguj się aby komentować