Zamek Lubomirskich, o którym będzie dziś mowa, znajduje się w Rzeszowie pomiędzy aleją Pod Kasztanami, aleją Lubomirskich, ulicą Chopina, placem Śreniawitów oraz ulicą płk. Lisa-Kuli. Historia zamku sięga XVI wieku, kiedy to szlachcic Mikołaj Spytko Ligęza, na zakończenie tegoż stulecia, zbudował dwukondygnacyjną rezydencję otoczoną murem obronnym. Jednak prawdziwą metamorfozę zamek przeszedł w 1620 roku, gdy do istniejącej rezydencji dodano warowną fortecę z bastionami i wałami, tworząc wspaniałą twierdzę w stylu Palazzo in fortezza. Po śmierci Ligęzy dzieło kontynuowała jego córka, która poślubiła Hieronima Augustyna Lubomirskiego.
Wkrótce zamek stał się rodową siedzibą Lubomirskich, a pod koniec XVII wieku przeszedł kolejną rozbudowę, której efektem były czteroskrzydłowe fortyfikacje o dwóch kondygnacjach. W ciągu kolejnych lat posiadłość była stopniowo powiększana, a Lubomirscy zachowali kontrolę nad zamkiem aż do 1769 roku, kiedy to Rosjanie zdobyli go podczas jednego ze swych najazdów. Po czterdziestu latach Austriacy przejęli zamek i przekształcili go w więzienie i sąd. W tym czasie wiele z jego struktur uległo zmianom lub zostało całkowicie zniszczonych. Mimo nowej roli, zamek podupadał z upływem czasu, co doprowadziło do konieczności przeprowadzenia kompleksowej renowacji pod koniec XIX wieku. Po dokładnym zbadaniu obiektu, podjęto decyzję o rozbiórce zamku i wzniesieniu na jego miejscu czteroskrzydłowego budynku o trzech piętrach, z wewnętrznym dziedzińcem. Prace nad tym projektem zakończono w 1906 roku.
Jednak zmiany właścicieli i przebudowy to tylko część historii związanej z Zamkiem Lubomirskich. W czasach II wojny światowej okupanci wykorzystywali więzienie do popełniania zbrodni na Polakach, natomiast w okresie PRL-u zamek służył jako miejsce tortur i egzekucji dla osób sprzeciwiających się władzy komunistycznej. Od 1981 roku więzienie nie funkcjonuje. Dziś zamek jest siedzibą sądu okręgowego i udostępniany dla zwiedzających w godzinach pracy instytucji.
#zamkipalace4sfor #zamki #zwiedzanie #podroze #podkarpackie
4d76ad97-6619-48d9-89ac-2b0b80422853
f395274d-c491-4f70-8b56-d21cb291ddb8
61eca89d-7e4e-4747-b87b-34b1968fcc0b
moderacja_sie_nie_myje

Ładne miejsce, byłem tam kiedyś. Na Podkarpaciu też jest bardzo fajny zamek w Łańcucie i zamek w Krasiczynie (niedaleko granicy z UA). Oba są świetnie utrzymane, mają fajne parki i w sumie to można tam pół dnia spędzić spacerując i wypoczywając.

pol-scot

@moderacja_sie_nie_myje pałac w Łańcucie jest przepiekny ale sposób zwiedzania jaki wprowadzili jest najbardziej chujowy jaki widziałem, a trochę widziałem; w Krasiczynie mieliśmy zajebistego przewodnika

4Sfor

@moderacja_sie_nie_myje Tak, zamek w Łańcucie swego czasu już opisałem, Krasiczyn za jakiś czas też się pojawi.

4Sfor

@pol-scot Nie wiem czy to ten sam przewodnik, bo byłem tam ładnych parę lat temu, ale fakt, też mi się podobał sposób w jaki opowiadał.

pol-scot

@4Sfor starszy gość z wąsem, opowiadał tak jak kumplowi przy piwie i bardzo jechał po ruskich

4Sfor

@pol-scot To ten sam, przynajmniej z opisu.

Zaloguj się aby komentować