Zamach w stolicy Słowacji - sprawca relacjonował zdarzenie na Twitterze
hejto.plStrzelanina, do której doszło kilka dni temu w stolicy Słowacji, Bratysławie, oficjalnie uznana została przez władze tego kraju za atak terrorystyczny. Przypomnijmy, że do ataku doszło przed siedzibą klubu Tepláreň, odwiedzanego głównie przez osoby ze środowiska społeczności LGBT.
Dramat w stolicy Słowacji
Dnia 12 października w godzinach wieczornych przed lokalem doszło do ataku uzbrojonego napastnika, który otworzył ogień do gości klubu. Świadkowie mówią o przynajmniej siedmiu oddanych strzałach. W wyniku ataku śmierć poniosły dwie osoby, a jedna została ranna. Sprawcą zamachu okazał się 19-letni mężczyzna, który kilka godzin później odebrał sobie życie.
źródło
Przed śmiercią komunikował się jednak ze swoimi zwolennikami za pomocą serwisu Twitter, gdzie wyrażał zadowolenie z dokonanego ataku, twierdząc między innymi, że nie czuje żadnego żalu. Krótko przed północą pożegnał się ze swoimi zwolennikami obiecując, że “zobaczą się po drugiej stronie”, następnie odebrał sobie życie.
Słowacka policja: zdarzenie o charakterze terrorystycznym
Słowacka policja poinformowała 17 października, żę klasyfikuje atak na klub Tepláre jako zamach terrorystyczny. Nie ulega również wątpliwości, że sprawca ataku zdecydowanie kierował się motywami politycznymi. Celowo wybrał on na cel ataku ten właśnie klub, ponieważ cieszy się on niezwykłą popularnością wśród słowackiej społeczności osób LGBT. Swój atak planował z dużym wyprzedzeniem, najprawdopodobniej już od marca obecnego roku, a z zamieszczanych przez niego w internecie wpisów wynika, że wcześniej planować mógł także atak na dom premiera kraju, Eduarda Hegera.
Sprawcą zamachu był 19 letni mężczyzna, syn członka skrajnie prawicowej partii politycznej “Vlast” (Ojczyzna”). Sprawca strzelaniny na kilka godzin przed dokonanym przez siebie zamachem terrorystycznym zamieścił w serwisie Twitter swój liczący ponad 65 stron manifest polityczny, pełny homofobicznych i antysemickich treści. Autor obwiniał w nim te społeczności praktycznie za wszystkie problemy swojego kraju oraz Europy - między innymi za kryzys migracyjny sprzed kilku lat, chęć zniszczenia białej rasy, czy też szalejący obecnie kryzys gospodarczy
W swoim manifeście pisał on między innymi o konieczności wysterylizowania wszystkich ras za wyjątkiem białej, często odnosił się także do teorii spiskowych dotyczących między innymi szczepionki przeciwko chorobie Covid-19. Dużo miejsca poświęcił także walce z ideologą Gender. Wychwalał on również innych skrajnie prawicowych terrorystów, którzy w ostatnich latach dokonali podobnych ataków na społeczność LGBT na całym świecie. Nawoływał także do ataków na liberalnych polityków i aktywistów organizacji pozarządowych.
Zdaniem śledczych, zamachowiec drastycznie zradykalizował się w ciągu ostatnich miesięcy. Jak wynika z jego aktywności internetowej, często korzystał on z owianego złą sławą portalu 4chan, a także neonazistowskich fór internetowych.
Słowacy reagują na zamach
Po zamachu w Bratysławie na ulicach miasta pojawiły się dziesiątki tysięcy osób, pragnące oddać cześć ofiarom zamachu i okazać swoje wsparcie dla społeczności LGBT.
W manifestacjach uczestniczyła między innymi prezydent Słowacji, Zuzana Caputova, która stwierdziła, że winę za atak ponoszą wszyscy politycy, którzy karmią i podsycają nienawiść swoimi głupimi i nieprzemyślanymi wypowiedziami. Prezydent Słowacji zamieściła także emocjonalny wpis w mediach społecznościowych. Spotkała się także z właścicielem klubu, przed którym doszło do ataku, a także oddała hołd pamięci ofiar.
Swoje kondolencje rodzinom ofiar zamachu przekazał także premier Słowacji. W opublikowanym przez siebie wpisie w serwisie społecznościowym Twitter ostro potępia on zamach. Stwierdza też, że na Słowacji nie może być miejsca dla ekstremizmów wycelowanych w mniejszości.
Dramat w stolicy Słowacji
Dnia 12 października w godzinach wieczornych przed lokalem doszło do ataku uzbrojonego napastnika, który otworzył ogień do gości klubu. Świadkowie mówią o przynajmniej siedmiu oddanych strzałach. W wyniku ataku śmierć poniosły dwie osoby, a jedna została ranna. Sprawcą zamachu okazał się 19-letni mężczyzna, który kilka godzin później odebrał sobie życie.źródło
Przed śmiercią komunikował się jednak ze swoimi zwolennikami za pomocą serwisu Twitter, gdzie wyrażał zadowolenie z dokonanego ataku, twierdząc między innymi, że nie czuje żadnego żalu. Krótko przed północą pożegnał się ze swoimi zwolennikami obiecując, że “zobaczą się po drugiej stronie”, następnie odebrał sobie życie.
Słowacka policja: zdarzenie o charakterze terrorystycznym
Słowacka policja poinformowała 17 października, żę klasyfikuje atak na klub Tepláre jako zamach terrorystyczny. Nie ulega również wątpliwości, że sprawca ataku zdecydowanie kierował się motywami politycznymi. Celowo wybrał on na cel ataku ten właśnie klub, ponieważ cieszy się on niezwykłą popularnością wśród słowackiej społeczności osób LGBT. Swój atak planował z dużym wyprzedzeniem, najprawdopodobniej już od marca obecnego roku, a z zamieszczanych przez niego w internecie wpisów wynika, że wcześniej planować mógł także atak na dom premiera kraju, Eduarda Hegera.Sprawcą zamachu był 19 letni mężczyzna, syn członka skrajnie prawicowej partii politycznej “Vlast” (Ojczyzna”). Sprawca strzelaniny na kilka godzin przed dokonanym przez siebie zamachem terrorystycznym zamieścił w serwisie Twitter swój liczący ponad 65 stron manifest polityczny, pełny homofobicznych i antysemickich treści. Autor obwiniał w nim te społeczności praktycznie za wszystkie problemy swojego kraju oraz Europy - między innymi za kryzys migracyjny sprzed kilku lat, chęć zniszczenia białej rasy, czy też szalejący obecnie kryzys gospodarczy
W swoim manifeście pisał on między innymi o konieczności wysterylizowania wszystkich ras za wyjątkiem białej, często odnosił się także do teorii spiskowych dotyczących między innymi szczepionki przeciwko chorobie Covid-19. Dużo miejsca poświęcił także walce z ideologą Gender. Wychwalał on również innych skrajnie prawicowych terrorystów, którzy w ostatnich latach dokonali podobnych ataków na społeczność LGBT na całym świecie. Nawoływał także do ataków na liberalnych polityków i aktywistów organizacji pozarządowych.
Zdaniem śledczych, zamachowiec drastycznie zradykalizował się w ciągu ostatnich miesięcy. Jak wynika z jego aktywności internetowej, często korzystał on z owianego złą sławą portalu 4chan, a także neonazistowskich fór internetowych.
Słowacy reagują na zamach
Po zamachu w Bratysławie na ulicach miasta pojawiły się dziesiątki tysięcy osób, pragnące oddać cześć ofiarom zamachu i okazać swoje wsparcie dla społeczności LGBT. W manifestacjach uczestniczyła między innymi prezydent Słowacji, Zuzana Caputova, która stwierdziła, że winę za atak ponoszą wszyscy politycy, którzy karmią i podsycają nienawiść swoimi głupimi i nieprzemyślanymi wypowiedziami. Prezydent Słowacji zamieściła także emocjonalny wpis w mediach społecznościowych. Spotkała się także z właścicielem klubu, przed którym doszło do ataku, a także oddała hołd pamięci ofiar.
Swoje kondolencje rodzinom ofiar zamachu przekazał także premier Słowacji. W opublikowanym przez siebie wpisie w serwisie społecznościowym Twitter ostro potępia on zamach. Stwierdza też, że na Słowacji nie może być miejsca dla ekstremizmów wycelowanych w mniejszości.