zalozmy, ze nagle nie ograniczaja was finanse, przestrzen czy czas. co byscie sobie kupili?
mowa raczej o gadzetach czy czyms do zabawy
10

Komentarze (10)

@hujto więcej samochodów i motocykli

@hujto mam wszystko co mi do szczęścia potrzeba ¯\_(ツ)_/¯

@hujto chryslera 300, tak po prostu, zeby j⁎⁎⁎ąć starą babę na pasach.

Najnowszy iPhone, najnowszy Surface Pro, najnowszą konsolę Xbox, jakiś za⁎⁎⁎⁎sty PC i hulajnogę elektryczną. To tak w dużym skrócie.

@hujto Proste, jak najwięcej NEETu za ten hajs. Żyć skromnie, może trochę lepsza szamka. Nie ma nic bardziej wartościowego niż wolność.

Rower pasujacy do mojego rozmiaru.

@hujto 1. Opłaciłbym ekipę karków do obicia moich wrogów.

  1. Opłaciłbym prawników, gdyby się wydało, że sfinansowałem punkt 1.

(Oczywiście nie mam żadnych wrogów, no może jedynie wrednych sąsiadów, ale im sam dam radę)

Motocykl, jacht i własną przystań na jeziorze.

@hujto jakąś amerykańską V8 i porządny zegarek, a przede wszystkim spłaciłbym gadżet zwany hipoteką.

Zaloguj się aby komentować