#zalesie #ogrodnictwo
nic nie wskazuje, że pomidorki-niedobitki dojrzeją przy tych temperaturach...
ratuję papryki habanero zabierając do domu, piri-piri jeszcze dadzą radę, ale liście słabiutkie.
obgryzłem za to jeden owoc piri - popłakałem się ze szcześcia, że nabrało mocy
na przyszły sezon chyba sobię paprykę odpuszczę zostawiając wieloletnie krzaki, a pod namiot wrzucę pomidory koktajlowe, bawole serca i może ze dwa krzaki syberyjskie.
nasionka zbieram, porównam kiełkowanie z nasionkami z zeszłego roku.
ahoj!

Zaloguj się aby komentować