Czyzby zmienili tylko nazwę bo nie pasuje marketingowo, tak jak pierogi ruskie już nie są ruskie? Czy zmienili calkowicie skład tego piwa, a ja tego nie wyczuwam w smaku?
#piwo
@MoralneSalto
tak była zmiana nazwy
@Half_NEET_Half_Amazing a to nicponie, RIS był dobry, ale jak słowo russian zaczęło się źle kojarzyć to jest to już tylko Imperial Stout.
Znów zmienili ekstrakt? Kiedyś 25, potem 30 i było słabe, a teraz 28? Muszę spróbować!
@PanW ja pamiętam z czasów 30%
@MoralneSalto Trudno mi powiedzieć, bo ja mam jeszcze zapasy pewnie i sprzed 3-4 lat i dopiero teraz zaczął się okres, że będę zerkał w stronę tej skrzynki z Komesami. Choć te nowe zestawy też brałem jak wyszedł Komes z amburaną więc tam pewnie są same 30tki. Nawet nie wiem.
Z RISem był ten case, że było "dobry" jak na te 25 plato. Czasem był alkoholowy lekko, ekstra!, bo nadawał się na leżak. Czasem już był odpowiednio wyleżakowany i zdatny do konsumpcji. Ogólnie taki stary klasyczny imperialny stout... ale potem w dobie innych RISów 30blg+ ktoś tam chciał nakręcić pewnie sprzedaż ale nie siadło. Kupiłem 2 czy 3 butelki na próbę, wypiłem bodaj 2 i lipa. Mega wodniste, nijakie i nie warte uwagi. A tych z zestawów nie próbowałem.
Barleywine z krawatką 2019 i 2020 piłem jakoś w wakacje i były spuer ale to też stare warki.
Na ich stronie dalej BW jest 27 plato. RIS 30 więc nawet nie zienili na 28.
@PanW kuuurde. Pamiętam, jak jeszcze przed covidem chciałam kupic kilka skrzynek do leżakowania i wypadło z głowy. Teraz żałuję
@MoralneSalto Coś tam stoi ale spodziewałem się, że będzie tego więcej. Widocznie coś podpijałem na początku roku jeszcze.
Yessu, stout nie powinien być taki mocny. U źródeł, to stouty mają po 4-4.5%.
@Fly_agaric mi smakował wcześniej i teraz też smakuje. Lubię te marketowe stouty, ogólnie piwa ciemne, gęste, mocne. Ale na piwach się nie znam, Komesy poznalam przez zakup 4paka z fajnym kuflem - kufel okazał się najmniej fajnym elementem zestawu
@Fly_agaric Bo to Imperialny Stout, a nie zwykły.
@MoralneSalto Stouty pochodzą od porterów brytyjskich, a komesy od porterów bałtyckich. Mimo nazwy, to zupełnie inne piwa. Jedne są górnej fermentacji a drugie dolnej. Portery bałtyckie są warzone na zimno, więc to praktycznie typ lagera. Doczytałem właśnie, że imperialny, to tradycyjnie mocny typ brytyjski warzony specjalnie na dwór rosyjski w Londynie, a dopiero później lokalnie wg. tych samych metod i przepisu, więc wszystko tutaj jest cacy. To chyba ostatni mocny porter warzony tradycyjnymi metodami. Bałtyckie chciały skopiować ten styl, ale używały lokalnych składników, metod i własnych przepisów. Tajemnica mocy imperiala wyjaśniona i okazuje się, że nie ma tu żadnej abominacji.
Typowe wyspiarskie stouty są też w Polsce warzone, bo już kupowałem (bardzo smaczne). Często oznaczane jako piwa typu irlandzkiego. Też mają bogaty gęsty smak, ale zaw. alko to ok. 4-4.5%. Polecam - ciekawym czy ci podejdą mimo słabszego smaku.
Też bardzo lubię ciemne piwa, ale te mocne (alko) raczej omijam.
@Fly_agaric Komes to tylko nazwa, masz kilka różnych stylów piwna w niej.
A reszta tutaj jest fajnie wytłumaczona https://twojbrowar.pl/pl/blog/stout-historia-upadku-portera
@PanW Taa, ale była mowa specyficznie o Komesie ciemnym, a ten to właśnie Porter Bałtycki.
Co do różnic między porterem a stoutem - to jest pogmatwane i artykuł tego całkiem nie wyjaśnia, bo to się bardzo rozlewało i w przeciwieństwie do portera, prawnej definicji dla stouta nie było. Za to dziś nie ma żadnej - oba terminy są zamiennie używane przez różne browary. Kiedyś (dawno) portery były leżakowane w beczkach, ale tego zaprzestano kiedy okazało się, że łatwo ten smak osiągnąć bez leżakowania. Natomiast ze stoutami było tak, że faktycznie do młodego mieszało się 1/3 leżakowanego. Możliwe, że z późniejszymi porterami też tak robiono, bo to się bardzo rozmywało.
Dziś nie słyszałem o tym, większość tych popularnych nie ma tej domieszki, ale muszą wciąż to robić niektóre browary, skoro na rynek wypłynęło sporo łyskaczy leżakowanych w beczkach po stoucie/porterze (choćby Jameson, równie często widywany w PL).
Co do portera imperialnego - był to trunek warzony na wzór specjalnej mocnej odmiany portera w UK i wg. ich receptury. Ten porter zaniknął w UK. Imperialny taki pozostał do dziś, więc to pewnego rodzaju zabytek. I moc porterów bałtyckich to właśnie chęć skopiowania tych cech, ale dostępnymi lokalnie środkami.
@PanW @Fly_agaric ileż można się dowiedzieć!! Dziekuje! Mi bardzo ciemne piwa smakują, i stouty, i te mocniejsze imperial stouty. Nie żeby coś, ale przez was mam na następny tydzień wpisana w kalendarzu wizytę w sklepie z browarami regionalnymi, zobaczę co tam nowego się na półkach pojawiło, smaka narobiliście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować