Żaden VPN Cię nie obroni
YouTube#vpn #technologia #cyberbezpieczenstwo
Protip
Kupujesz microboxa ( taki pecet jak router)
Ściągasz Tora
Odpalasz gateway
Nikt nie wie co się dzieje
Darmowy VPN
Profity z nieba.
@vinclav mozesz wytłumaczyć dokładniej, lub podać jakiś link?
@Pajra Zastrzegamy sobie to, że wszystko co tu teraz zapostuje jest szyte grubimi nićmi, ale nadal ma sens:
2.Tor gateway/exit relay https://community.torproject.org/relay/setup/exit/
Puszczenie exit relay przez VPN w Japonii
Softether - googluj
3.VPN ustawiony, im więcej ludzi tak ma, tym mniej można to skontrolować.
4.Profity z nieba.
@vinclav
punkt pierwszy odapalmy przeglądarkę
drugi wpisujemy w wyszukiwarkę google hasło "tor"
trafiamy na listę terrorystów FBIA/CIA/ABW/mossadu/WD40/LIDLA/itp.
robimy korektę zapytania w google wpisując "tor kolejowy"
nie zostajemy wypisani z listy terrorystów
profit.
/jk
Tor to jedyne rozwiązanie jakiejś anonimizacji.
@vinclav Ale weź napisz też wady.
Żaden VPN Cię nie obroni
I tak i nie. Przede wszystkim ludzie muszą zrozumieć co VPN robi i co ważniejsze- czego NIE robi. Tak- VPN jest wygodny, jak się chce obejść te nikomu niepotrzebne blokady regionalne i sobie zrobić konto dajmy na to Netflixa z Turcji, czy Steama z Argentyny, żeby nie ochujeć z cenami i przelicznikami z dupy, które sobie ustawiają. I jest to też sposób, na jakieś, jakiekolwiek, wstępne akcje typu ukrycie IP, ale nawet, jak provider będzie miał 100 papierów na to, że mają politykę zera logów i się zarzekają, że nic nikomu nie przekażą, bo tego nie mają, to to jest raczej ekstra ficzer, a nie coś, w co powinniśmy wierzyć i na tym się opierać.
Więc tak- ochrona przed przepłaceniem za VOD? Spoko. Ochrona przed grożeniem ludziom śmiercią i bawienie się w jakieś dilowanie narkotykami "bo mi się adres na whatsmyip.org zmienił więc jestem anoymous legion do not forgive do not forget"? No... jak to mówią do odważnych świat należy.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Należy też zdać sobie sprawę, że za takim Play czy Orange stoi konkretna firma, która możesz w Polsce pozwać, którą (przynajmniej teoretycznie) kontrolują jakieś instytucje.
Ataki np. NordVPN siedzi gdzieś na wyspach Bergamutach, nie wiadomo w czyjej kieszeni. Równie dobrze może być własnością służb USA, służb Chin, służb Korei Północnej, służb rosji, włoskiej mafii, japońskiej mafii - do wyboru, do koloru. Dopóki chcesz tylko oszukać geolokalizację - spoko. Ale niczego naprawdę prywatnego bym przez taki VPN nie przesyłał, wchodzenie przez to coś na jakieś strony z dziwnymi fetyszami też bym sobie darował.
@sierzant_armii_12_malp no i to jest właśnie to zrozumienie czym VPN jest i nie jest. Używanie narzędzi zgodnie z przeznaczeniem to podstawa.
@GucciSlav Nie dostawcy VPN’ów - tylko konkretni ludzie, mający imię, nazwisko, PESEL, i zarabiający na kłamaniu dla VPN gruba kasę.
Ludzie, których należałoby wsadzić do mamra na długie lata za oszustwo.
Zaloguj się aby komentować