#filmy #matrix #gownowpis
@ipoqi daj znać jak wrażenia.
@zachlapany_szczypior wciągnęło, nie powiem, że nie. Przez pierwsze 20/30 minut czuć tę nutę archaiczności, później wrażenie znika, pewnie dzięki wątkowi AI, który teraz też jest na czasie. Spodobał mi się tekst agenta Smitha o tym, że ludzkość to wirus, który opanował i eksploatuje ziemię/przyrodę (nie, nie jestem eko świrem). No i muzyka Rob Zombie, RATM, Marylin Manson moje klimaty, choc sam soundtrack nie grał jakiejś znaczącej roli. Podsumowując, gdybym obejrzał te X lat temu, pewnie zrobiłby większe wrażenie ale nadal na duży plus.
@ipoqi sam soundtrack to jest "tak bardzo 1999r". Po zobaczeniu Matrixa parę miesięcy zbierałem żeby kupić oryginał - na giełdzie nie było, a 63zł koło 2001r. to było sporo kasy
Neo ginie na samym końcu.
@jimmy_gonzale nie na samym, trochę wcześniej
@ipoqi wybrańcem jest ktoś inny niż będzie ci się wydawało
@maximilianan za takie spojlery powinna być kara śmierci
Oj śmieszki
@ipoqizazdroszczę:)
@ipoqi Są jeszcze dwie części oraz cała masa animowanych filmów jak doszło do całej sytuacji matriksowej.
@Pan_Buk czy cała masa? Na pewno kanonicznie Animatrix, który trwa tyle co normalny film i zawiera raptem parę historii. Niemniej warto polecić.
Wspomniały film, mój ulubiony moment to jak Trinity mówi Neo że nie może być martwy bo go kocha, jego serce staruje znowu.” Now get up Neo” I rozpierdala psy systemu.
@ErwinoRommelo i wskakuje w chłopa i chłopa rozdupca na tysiąc kawałków. Wspaniały film.
Zaloguj się aby komentować